Wzrosną ceny wody, ścieków i ogrzewania w Katowicach. Czasem podwyżki mogą sięgać nawet kilkudziesięciu procent

Za wodę zapłacimy więcej o prawie 10 proc.

W komunikacie Katowickich Wodociągów czytamy, że ceny za wodę i ściegi będą systematycznie wzrastać przez najbliższe trzy lata. Do dzisiaj mieszkańcy płacili 5 zł 82 gr za m³ wody i 8 zł 29 gr za m³ ścieków. Teraz ceny wzrosną kolejno do 6 zł 31 zł i 9,12 zł. Oznacza to podwyżkę o niespełna 10 proc., z 14 zł i 11 gr do 15 zł i 43 gr. W następnych latach będzie to 15 zł 46 gr i 15 zł 52 gr.

Jak tłumaczy rzeczniczka prasowa Katowickich Wodociągów, podwyżki są spowodowane czynnikami niezależnymi od spółki.

- Podwyżki są podyktowane wzrostem ceny hurtowego zakupu wody od GPW, kosztów energii elektrycznej, podatków i opłat, ceny hurtowego odprowadzania ścieków, a także wywozu i zagospodarowania osadów. To czynniki niezależne od nas - mówi Agnieszka Jaszkaniec. - Ustalając stawki wzięto również pod uwagę stopę inflacji i wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu - dodaje.

Droższe będzie też ogrzewanie

To niejedyne podwyżki, jakie czekają mieszkańców. Spółdzielnie zapowiadają już, że do góry pójdę też koszty ogrzewania. W tym przypadku skok może być znacznie większy. W Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej stawki nie zmienią się do końca roku. Trwa jednak proces pozyskiwania i wyboru ofert na dostawę energii elektrycznej od stycznia 2022 roku.

KSM w piśmie do mieszkańców zapowiada, że przed spółdzielnią negocjacje, które mają zapewnić mieszkańcom jak najkorzystniejsze warunki cenowe. Podkreśla jednocześnie, ciepłownie wnioskują do URE o zwiększenie taryf za ciepło, a według szacunków Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, wzrost może sięgnąć nawet 30 proc. Podobne komunikaty można znaleźć także na stronach internetowych innych spółdzielni.

Ceny gazu idą w górę

Nie ma już wątpliwości, że ten sezon grzewczy będzie bardziej kosztowny niż poprzednie. Ceny gazu cały czas rosną i pobijają kolejne rekordy.

W połowie września prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził zmiany w taryfie PGNiG Obrót Detaliczny, w zakresie obrotu paliwami gazowymi. Jak wskazano w komunikacie, podwyżka ceny za paliwo gazowe w stosunku do aktualnie obowiązującej taryfy dla wszystkich grup taryfowych wynosi 7,4 proc.

Według URE oznacza to wzrost średnich płatności w części rachunku płaconej PGNiG OD o 6,8 proc. dla odbiorców używających gazu wysokometanowego oraz gazu zaazotowanego Ls, natomiast o 6,9 proc. dla gazu zaazotowanego Lw. Dla statystycznego odbiorcy w grupie W-1.1 zużywającego paliwo gazowe do przygotowania posiłków, płatność za gaz będzie wyższa o 3,36 proc., co oznacza wzrost o 0,72 zł miesięcznie.

Dla odbiorców z grupy W-2.1 płatność wrośnie o 4,63 proc. i wyniesie 4,48 zł miesięcznie. Natomiast odbiorcy zużywający większe ilości paliwa tj. ogrzewających także mieszkania gazem (grupa taryfowa W-3.6) zapłacą o 13,76 złotych miesięcznie więcej (wzrost płatności o 4,89 proc.).

Urząd tłumaczy podwyżki utrzymującym się od początku roku wzrostem cen gazu na Towarowej Giełdzie Energii, która jest głównym źródłem pozyskania paliwa gazowego przez PGNiG OD.

Ogromne podwyżki cen prądu

Skąd wzięły się tak drastyczne podwyżki cen prądu? Stawki za energię w dużym stopniu zostaną obciążone kosztami wydzielania do atmosfery dwutlenku węgla. Ciepłownie i elektrociepłownie, zgodnie z rozporządzeniem resortu klimatu z kwietnia tego roku, mogą wnioskować o podnoszenie taryf, na co też się decydują.

Kilka miesięcy temu do Urzędu Regulacji Energetyki zaczęły trafiać wnioski w sprawie wzrostu cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w 2022 r. Wysyłali je Tauron oraz Enea, której prezes od początku zapowiadał, że postara się o 40 proc. podwyżkę cen taryfy, a to wiąże się z rachunkami wyższymi o około 20 proc.

Inflacja najwyższa od 20 lat

Według finalnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego za sierpień, inflacja konsumencka w Polsce wyniosła 5,5 proc. w ujęciu rocznym, chociaż wstępne szacunki wskazywały, że będzie to 5,4 proc. Taka sytuacja miała miejsce po raz ostatni w połowie 2001 roku. Wówczas inflacja przekroczyła 6 proc.

W lipcu wskaźnik inflacji po raz pierwszy od 10 lat wzrósł do poziomu 5 proc. Już teraz odczuwamy to w naszych portfelach. W ostatnich miesiącach ponownie wzrosły ceny m. in. żywności i napojów bezalkoholowych. Więcej trzeba zapłacić również za benzynę, olej napędowy, czy gaz ciekły do samochodów.

Na początku września GUS przedstawił także dane dotyczące wskaźnika inflacji kwartalnej z podziałem na województwa. Śląskie zanotowało według nich wzrost o 4,2 proc.