Arkadiusz Godlewski, prezes WPKiW SA, uważa, że starą Elkę można znów uruchomić - niezależnie od budowy odcinka nowej kolejki. Decydujące słowo należeć będzie jednak do inspektorów Transportowego Dozoru Technicznego.
Dokumentacja techniczna została już przeanalizowana: w niezłym stanie są zarówno słupy kolejki, jak i silniki. Po inspekcji TDT będzie już jednak dokładnie wiadomo, co trzeba naprawić i z jakimi kosztami będzie się to wiązało.
- Jeżeli wymiany wymagają fundamenty, liny i krzesełka, to jesteśmy w stanie się tego podjąć - zapewnia Godlewski. Prezes WPKiW SA jest przekonany, że koszt remontu będzie dużo niższy niż budowanie dwóch odcinków od nowa. - Jeżeli okaże się, że część nadaje się do eksploatacji, to mieszanka starego z nowym może nadal służyć mieszkańcom - uważa. Władze parku będą musiały się zmierzyć też z innym problemem: jeden z odcinków kolejki biegnie nad terenem, gdzie mają powstać boiska do lekkiej atletyki przy Stadionie Śląskim. - Jestem gotowy podpisać umowę ze Stadionem Śląskim, że na każdorazowy trening lekkoatletyczny na boiskach rozgrzewkowych zawieszamy działanie kolejki łącznie ze zdjęciem krzesełek - zapowiada Godlewski.
Czytaj także: WPKiW: w przyszłym roku powstanie nowa Elka
Najważniejsza będzie opinia ekspertów
Z Aleksandrą Marzyńską, rzeczniczką Urzędu Marszałkowskiego, rozmawia Łukasz Respondek
Jaka będzie trasa kolejki?
Trudno sobie wyobrazić park bez tradycyjnego przebiegu kolejki linowej w kształcie trójkąta. Budowa nowej Elki przy wsparciu funduszy unijnych obejmuje tylko jeden, najciekawszy widokowo odcinek od zoo po dawny hotel PTTK. Ta inwestycja jest obecnie naszym priorytetem.
A stara Elka?
Szansą na odtworzenie pozostałych dwóch ramion całego układu komunikacyjnego jest ekspertyza techniczna urządzeń. Czekamy na wyniki z niecierpliwością. Na ich podstawie będziemy mogli podjąć decyzję o dalszej inwestycji.
Najpierw wniosek, potem szczegółowa kontrola
Sprawa Elki do Transportowego Dozoru Technicznego w Katowicach jeszcze nie trafiła. Kolejka została stamtąd wyrejestrowana i urzędnicy nie chcą komentować, jakie są szansę na przywrócenie jej do działania. Stwierdzą to dopiero po otrzymaniu wniosku o sprawdzenie urządzenia i analizie dokumentacji. Podkreślają też, że decyzja nie będzie zależała od czasu, który minął od wyłączenia kolejki z użytku, a od faktycznego stanu technicznego. Nie chcą jednak niczego przesądzać i przypominają, że w tym momencie kolejka linowa nie nadaje się do eksploatacji. RES
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?