Katowice włączają się w obchody 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Z tej okazji w mieście zorganizowano wiele uroczystości i wydarzeń kulturalnych. Jednym z nich, zaplanowanym na 12 grudnia w Teatrze Śląskim jest koncert Andrzeja Kołakowskiego, śpiewającego solidarnościowego publicysty, związanego z redakcją "Naszego Dziennika".
Właśnie przy tej okazji, urzędnikom przytrafiła się fatalna pomyłka. W samorządowym biuletynie "Nasze Katowice", na pierwszej stronie opublikowali oni informację, że w koncercie wezmą udział: Jan Pietrzak, Dominika Świątek oraz... Leszek Kołakowski.
Ustami Jakuba Jarząbka z UM Katowice, magistrat przyznał się do błędu. Właściwe imię wstawiono już w wersji elektronicznej czasopisma, publikowanej na stronach Katowice.eu.
My, internetowi redaktorzy, nie powinniśmy jednak być wobec urzędników zbyt surowi. To nam często zdarzają się literówki i pomyłki, które później potajemnie naprędce poprawiamy. Pracownikom magistratu więc wybaczamy i zupełnie się nie dziwimy, że w ich świadomości nazwisko Kołakowski kojarzy się tylko z jednym imieniem. Bezsprzecznie, jednego z najważniejszych myślicieli naszych czasów.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?