W piątek 9 września między godziną 5.20, a 5.50 rano, doszło do kradzieży w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Siewnej w Katowicach. Złodzieje ukradli rejestrator monitoringu (bez dysku twardego, dzięki czemu zachował się zapis obrazu), mikrofon bezprzewodowy, 3 mikrofony przewodowe i 50 metrów kabla, pilot do dzwonów oraz 4 butelki wina mszalnego. Wartość zrabowanych dóbr to kilka tysięcy złotych. Najbardziej bolesną dla parafialnej społeczności stratą, są skradzione wota dziękczynne, które głównie mają wartość religijną oraz historyczną - zbierane były od początku istnienia tutejszej parafii.
- Zginęły nasze wota, mające wartość przede wszystkim duchową. To były różańce, metalowe medaliki - nie miały wartości materialnej. Wota były zbierane przez 40 lat, więc miały dla nas dużą wartość duchową - mówi ks. Wojciech Winkler z Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Złodzieje dostali się do świątyni wyłamując zamki w bocznych drzwiach.
- Na szczęście nic więcej nie zniszczyli, nie było żadnych innych dewastacji i szybko mogliśmy wrócić do normalnego funkcjonowania - dodaje ks. Wojciech Winkler.
Sprawa została zgłoszona na policję. Poniżej udostępniamy zapis monitoringu, który opublikowany został przez mieszkańców Burowca w mediach społecznościowych.
Wszystkie osoby mogące mieć informacje na temat opisanej sytuacji proszone są o kontakt z Komisariatem V Policji w Katowicach pod numerem telefonu 47 85 137 00.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?