Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władysław Kosiniak Kamysz z interwencją poselską w PGG. „Przedsiębiorcom brakuje węgla. Muszą się zorganizować"

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
W poniedziałek, 5 września, Władysław Kosiniak Kamysz wraz z Pawłem Bejdą z Polskiego Stronnictwa Ludowego przeprowadzili interwencję poselską w siedzibie PGG. Co dała ta wizyta? - Grupa przedsiębiorców ma się zorganizować, mieć swoją reprezentację i w ten sposób kontaktować się z Polską Grupą Górniczą - wyjaśnia Władysław Kosiniak Kamysz.

Pod siedzibą PGG znowu wrzało. Wszystko z powodu interwencji poselskiej, którą przeprowadzali Władysław Kosiniak Kamysz wraz z Pawłem Bejdą z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Jak mieliśmy pełne zwały we wrześniu 2021 roku, strajkowaliśmy na dole to nie było chętnych. Nie było kontroli poselskich, dlaczego węgiel nie jest odbierany. Nie było nikogo. Dzisiaj, gdy węgla brakuje, a brakuje go z winy wszystkich polityków, to dzisiaj wszyscy przyjeżdżają porozmawiać o węglu - komentuje Bogusław Hutek, przewodniczący Solidarności w Polskiej Grupie Górniczej.

- Teraz jest pytanie, skąd ten węgiel? Górnicy z Polskiej Grupy Górniczej mają się zajechać na dole, pracować niebezpiecznie, żeby dać więcej węgla? Potrzeba wielu inwestycji, ale nie ma tego i nie będzie. Dzisiaj wszyscy politycy, szczególnie z opozycji wspierają zielony ład. Jak ja słucham o wiatrakach i tak dalej, to pojawia się pytanie, co będzie stabilizowało ten prąd. Węgiel? Gaz? - pyta.

Interwencja poselska w PGG. "Piekarze i rzemieślnicy nie mają węgla"

Posłowie nie przyjechali do Polskiej Grupy Górniczej, żeby znaleźć odpowiedzi na te konkretne pytania.

- Po ubiegłotygodniowym spotkaniu z piekarzami w woj. łódzkiego w Ozorkowie, dostaliśmy kilka sygnałów, że ci, którzy wytwarzają pieczywo, pieką chleb w sposób tradycyjny, ale mają piece opalane węglem, mają problem z zakupem tego węgla. Potrzebny jest czasem ekogroszek, tak jak w przypadku spółdzielni w Ozorkowie, a czasem węgiel typu orzech i tego węgla nie mogą po prostu zakupić, albo cena jego jest drastycznie wyższa niż miało to miejsce do tej pory - wyjaśnia Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Jak wyjaśnia Tomasz Rogala, prezes zarządu Polskiej Grupy Górniczej, posłom zostały udzielone wszystkie interesujące ich informacje, dotyczące przede wszystkim sprzedaży węgla.

- To są takie same informacje, na które odpowiadamy pisemnie, ponieważ interpelacji i zapytań poselskich jest dużo. Są one jawne i na wszystkie udzielamy odpowiedzi. Tak samo te odpowiedzi są opisywane i zamieszczane w internecie, ponieważ i na fanpage'u i w naszych komunikatach informujemy wszystkich klientów o tym, co się dzieje - mówi Tomasz Rogala. Posłowie przyznają, że rozmowa z PGG była merytoryczna. W jaki jednak sposób pomogła polskim przedsiębiorcom, którzy narzekają na brak węgla?

- Jest prośba, żeby ta grupa się zorganizowała - twierdzi Władysław Kosiniak-Kamysz. - Żeby miała swoją reprezentację, żeby producenci, piekarze, rzemieślnicy byli zorganizowani i w ten sposób kontaktowali się z Polską Grupą Górniczą. Tak jak podmioty użyteczności publicznej mają możliwość zakupu i kontaktu z szefem Polskiej Grupy Górniczej z działem sprzedaży, tak ta przestrzeń po naszej interwencji otwiera się dla naszych rzemieślników i piekarzy przemysłu rolno-spożywczego.

Katowice. Interwencja w PGG: Brak węgla dotyka także branżę budowlaną

Jak się okazuje, brak węgla dotyka również branżę budowlaną. - Cementownia to jest ważna branża. 600 tys. ton polskiego węgla cementownie zużywają w roku do produkcji cementu. Jeśli tego węgla nie będzie, to nie będzie cementu i co dopiero mówić o budownictwie? Na to też zwróciliśmy uwagę panu prezesowi, jest zrozumienie również nad tym problemem - dodaje Paweł Bejda.

Według danych, które podał dzisiaj Tomasz Rogala, Polska Grupa Górnicza sprzedała do tej pory klientom indywidualnym przez sklep 900 tys. ton węgla dla 226 tys. klientów. - Dla porównania o analogicznym okresie roku poprzedniego to było 6 tys. domów i 12 tys. ton węgla, więc ta zmiana ma charakter rewolucyjny - wyjaśnia Rogala.

Zapewnia, że produkcja, jak i sprzedaż węgla trwają cały czas. - W kolejnych tygodniach i w kolejnych miesiącach będziemy ten węgiel sprzedawać jeszcze szybciej, jeszcze sprawniej do naszych klientów i gospodarstw domowych. Chcieliśmy przypomnieć, że węgiel jest również dostępny w składach węglowych u pośredników. Jest to węgiel importowany, nieco droższy, ale proszę pamiętać, że po to właśnie został wprowadzony przez rząd dodatek węglowy, żeby kompensować te negatywne skutki zakupu węgla z importu. W tym okresie przejściowym jesteśmy do tego zmuszeni - dodaje.

Władysław Kosiniak Kamysz z interwencją poselską w PGG. „Prz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto