Więźniowie podejmą pracę w lasach państwowych. Będą sprzątać, sadzić drzewa i budować budki lęgowe dla ptaków

Na czym polega współpraca?

Osadzeni będą wykonywać proste prace związane z gospodarką leśną, które nie wymagają od nich wysokich kwalifikacji. To hodowla i odnowa lasów, zalesianie, prace porządkowe czy pielęgnacją upraw leśnych. O ich zakresie zdecydują uzgodnienia pomiędzy kierownictwem aresztów śledczych i zakładów karnych a jednostkami organizacyjnymi Lasów Państwowych.

Porozumienie nie wiąże się tylko odpłatnym zatrudnianiem osadzonych. Kilka jednostek okręgu katowickiego, m. in. w Raciborzu, Jastrzębiu-Zdroju, Cieszynie, Tarnowskich Górach czy Bytomiu, zadeklarowało już chęć pomocy w wykonywaniu drobnej stolarki, w tym budek lęgowych dla ptaków w ramach programów resocjalizacyjnych. Tu efektem będzie również poszerzenie przez skazanych wiedzy na temat przyrody, środowiska i gospodarki leśnej.

Więźniowie już wcześniej pomagali nadleśnictwom

Okazuje się, że część jednostek ma już tradycję współpracy z nadleśnictwami. Tylko w tym roku kilkadziesiąt budek lęgowych dla ptaków trafiło z zakładów karnych w Cieszynie i w Herbach do nadleśnictw w Ustroniu, Koszęcinie i Lublińcu. W Areszcie Śledczym w Tarnowskich Górach wykonano z kolei kilkadziesiąt budek lęgowych dla Nadleśnictwa Brynek. Osadzeni z tarnogórskiej jednostki brali też udział w akcji sadzenia lasu na terenie Leśnictwa Strzybnica. Posadzili 300 sadzonek dębu szypułkowego.

Aktualnie w całym okręgu katowickim odbywają się wstępne rozmowy funkcjonariuszy służby więziennej z przedstawicielami lokalnych nadleśnictw o możliwościach współpracy i zatrudnienia skazanych. Jak przekonywano 18 października w Katowicach, program rządowy „Praca dla więźniów” wpłynął na zwiększenie zatrudnienia skazanych, dzięki czemu mogą oni spłacać zadłużenia alimentacyjne i inne zobowiązania finansowe, wspierać finansowo swoje rodziny, a także sami uzyskać pewną niezależność finansową.