Wielki wyścig samochodowy głuchoniewidomych w Łodzi

Kierowcy przyjadą do Łodzi 5 sierpnia, a od 6 rozpoczną treningi na placu manewrowym. 8 sierpnia uczestnicy wyścigu wezmą również udział w zajęciach na wodzie prowadzonych przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Po 4 dniach intensywnych przygotowań gotowe i zgrane zespoły wezmą udział w wyścigu na płycie lotniska. Warto dodać, że za kierownicą usiądą osoby głuchoniewidome, które utraciły możliwość prowadzenia samochodu, jak i te, które nigdy jej nie posiadały.

„W wyścigówce znajdzie się kierowca, instruktor jazdy i tłumacz języka migowego. System komunikacji będzie opierał się na dotyku. Dotknięcie lewego lub prawego kolana oznacza skręt w odpowiednim kierunku, uściśnięcie uda – hamuj, dotyk uda nad kolanem – gazu!” – tłumaczyła Aleksandra Leszczyńska z Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym, współorganizator imprez.

Uczestnicy podczas całego pobytu będą pod obserwacją i opieką kadry : tłumaczy-przewodników, tłumaczy języka migowego, ratowników wodnych i instruktorów nauki jazdy. Imprezę uświetnią znane osoby ze świata sportu. Dodatkową atrakcję będzie stanowiło pływanie motorówkami i inne zajęcia na wodzie.

Wyścigom będzie towarzyszyć Akademia Rytmu Folk'n'Roll z Łodzi. Profesjonaliści ze szkoły bębnów zachodnioafrykańskich wprowadzą wszystkich uczestników w niezwykłe klimaty afrykańskiego folku. Całość wydarzenia – wyścigi jak i przygotowywanie do nich, zostaną udokumentowane na filmie, który powstanie po to, by udowodnić, że osoby niepełnosprawne przy odrobinie wsparcia i dzięki prostym rozwiązaniom, mogą być pełnowartościowymi pracownikami. Wyścig pokaże również, że nie ma barier, których nie da się przełamać i nie ma ograniczeń, których nie da się zlikwidować.

„Naszą misją jest pokazanie, że niepełnosprawni mogą być pełnoprawnymi pracownikami. Skoro ktoś może prowadzić samochód, to dlaczego miałby sobie nie poradzić przy np. prostych czynnościach biurowych?. Poza tym chodzi o zabawę. Dajemy szansę poprowadzenia samochodu tym, którzy ją utracili oraz tym, którzy nigdy nie mieli okazji usiąść za kółkiem.- mówił Mateusz Kotnowski, pełnomocnik łódzkiej jednostki TPG.

Łódzki Oddział TPG zorganizował już wcześniej obóz przetrwania dla osób z jednoczesnym uszkodzeniem wzroku i słuchu, a także imprezy sportowe, w tym bardziej ekstremalne, takie jak zjeżdżanie na linach czy wakeboarding. Cel, który przyświeca wszystkim działaniom to zmiana myślenia na temat osób niepełnosprawnych. Tym razem jednak łódzka jednostka TPG stworzyła wyścig unikalny w skali światowej, ponieważ oprócz pokonania własnych słabości kierowcy muszą jeszcze wygrać walkę z samochodem.

Inicjatywa łódzkiego Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym jest pierwszą tego rodzaju akcją na świecie i widząc ogromne zaangażowanie organizatorów i uczestników zapewne nie ostatnią.