Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka kolejka po karty SKUP w Katowicach, bo znikają papierowe bilety okresowe ZDJĘCIA

Justyna Przybytek
Kolejki po kartę ŚKUP na Staromiejskiej
Kolejki po kartę ŚKUP na Staromiejskiej LOTA
Ludzie od kilku godzin w pełnym słońcu stoją w gigantycznej kolejce. To obrazek, który od kilku dni regularnie można oglądać przy ulicy Staromiejskiej w Katowicach. Tu znajduje się jeden z najbardziej obleganych punktów wydawania kart ŚKUP w całej aglomeracji. W czwartek ogonek już o 7.30 liczył kilkadziesiąt osób. Trzy godziny później ciągnął się do ulicy Mielęckiego.

Karta ŚKUP (Śląska Karta Usług Publicznych) jest niezbędna, aby korzystać w autobusach i tramwajach z biletów okresowych. KZK GOP od kilku miesięcy wycofuje bowiem okresowe bilety papierowe z obiegu. Najpierw papierowe bilety: 24-godzinne, 48-godzinne, 5-, 7- i 14-dniowe, papierowe bilety kwartalne, papierowe bilety szkolne, papierowe bilety wakacyjne oraz papierowe bilety miesięczne na okaziciela.

Od lipca w obiegu nie będzie już biletów miesięcznych na jedno miasto na autobusy lub na tramwaje, kupimy jedynie bilety sieciowe na całą sieć lub na jedno miasto. - Od sierpnia w obiegu nie będzie już jednak żadnych biletów papierowych – przypomina Anna Koteras, rzecznik KZK GOP.

W zamian są e-bilety, będące odpowiednikami biletów okresowych, ale w wersji elektronicznej, dostępnej na kartę ŚKUP.

- Widzimy, że od wczoraj liczba zamawianych kart rośnie. W tej chwili w aglomeracji wydaliśmy już około 105 tysięcy kart – podlicza Anna Koteras.

Liczby rosną, a wraz ze zbliżającym się końcem biletów papierowych, rosną też nerwy podróżnych. Mimo że karty ŚKUP można składać przez internet, wielu pasażerów robi to w formie tradycyjnej i składa wniosek w punktach stacjonarnych, do których po raz kolejny będą musieli się wybrać po odbiór karty. Punktów jest w całej aglomeracji kilkadziesiąt, w wielu karty odbierzemy bez kolejek, ale są i takie, w których ogonki każdego dnia są gigantyczne, tak jest m.in. przy Staromiejskiej w Katowicach.

- Stoję już od 7.30, jak przyszłam w kolejce było około 25 osób. Nie wiedziałam, że mam inny punkt bliżej domu, wszyscy znajomi mówili, że muszę przyjść na Staromiejską – mówiła Zofia. O godz. 10.20 była w kolejce już druga.

Denerwowała się też pani Karina, która na Staromiejską przyjechała z osiedla Witosa. - Byłam tu już złożyć wniosek, bo nie wiedziałam, że można go dostarczyć też do Punktu Obsługi Klienta. Dziś stoję tu od 7.30, czyli już trzy godziny – mówiła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto