[mp]Dla nich na pewno miejsca nie zabraknie, bowiem z szacunków wynika, że zmiany dotyczą ok. 42 tys. dzieci a więc prawie trzy razy mniejszej liczby niż miejsc.
Na dodatek można być pewnym, że gminy przyjmą je chętnie. Nie chcą bowiem ryzykować sankcjami za nie wywiązanie się z obowiązku narzuconego im przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Jednak problem mogą mieć rodzice 3 i 4- latków, dla których od września zabraknie miejsc w przedszkolach. O jaką liczbę spośród około 90 tys. dzieci w tym wieku mieszkających w naszym regionie chodzi - nikt jeszcze nie policzył. Pesymiści mówią nawet o 10 tysiącach. Optymiści, że może chodzić o kilka tysięcy.
- Nie wiem co zrobię z Mateuszem- martwi się pani Joanna, mama 3 - latka z Rybnika, który nie dostał się do przedszkola. - Chciałam, aby dziecko spędzało czas w gronie rówieśników, jednak widzę, że nie ma na to szans. W podobnej sytuacji są rodzice 490 maluchów z tego miasta i to mimo, że w tym roku przygotowano o 134 miejsca więcej niż w 2010 roku.
Również w Bielsku Białej rodzice 3 i 4 - latków nie mają co liczyć na pewne miejsce w przedszkolu.
- Przyjęliśmy o 227 dzieci więcej niż w roku ubiegłym - mówi Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego magistratu. Nie przyjęto tam 132 dzieci w wieku 3 i 4 lat. Możliwe, że znajdzie się dla nich miejsce w czasie roku szkolnego. - Przyznaję, że nadal mamy 124 wolne miejsca, jednak przeznaczone są one dla 5 i 6 -latków - wyjaśnia Ficoń.
Są też pozytywne przykłady jak w Gliwicach i Katowicach, gdzie nadal są wolne miejsca w przedszkolach dla najmłodszych mieszkańców.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?