Sanki odziane w kolorową włóczkę stanęły wczoraj przy katowickim Skarbku. To znak, że w Katowicach nadal jest i działa Agata Oleksiak, mistrzyni szydełkowego street artu. Oleksiak z kilkudziesięcioma wolontariuszami przygotowuje "ubranie" dla dwóch koparek, które z okazji kwietniowego festiwalu sztuki ulicznej, staną przed Spodkiem. W sztrykowaniu pomogą jej też... osadzone w katowickim Areszcie Śledczym. W poniedziałek Oleksiak urządziła im kurs szydełkowania. W sumie, aby ubrać koparki, potrzeba ok. 300 włóczkowych elementów. Na razie jest ich kilkanaście. Sanki Oleksiak ubrała "przy okazji". LOTA
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!