Godzina "0" wybije w poniedziałek punktualnie o 16. Przez kolejne trzy godziny katowiczanie i nie tylko będą mogli zwiedzać dworcowy gmach, ale i poznają kulisy jego powstawania. O godz. 19 uroczyście odpalony zostanie neon "Katowice", zdobiący dach hali głównej dworca.
Przygotowania do otwarcia będą trwały cały weekend. Tak, aby w poniedziałek wszystko było dopięte na ostatni guzik. Dworcowe wnętrza są urządzone elegancko dizajnersko. Wykorzystane tu materiału są proste, ale szlachetne, dominują szkło stal i surowy beton. Nieźle wygląda także oświetlenie hali: zamiast tradycyjnych lamp, czy reflektorów, liniowe lampy umieszczone w suficie.
Podróżni i wszyscy ciekawscy do nowej hali zajrzą w poniedziałek o godz. 16. Tu powitają ich znajome głosy znanych katowiczan, a być może także ich własne. Z dworcowych megafonów popłyną bowiem głosy m.in. Krystyny Loski, Joanny Bartel, Abradaba i Piotra Kupichy, Kamila Durczoka i Magdy Piekorz witających w Katowicach, a także Kazimierza Kutza. Zresztą reżyser powita nas wyjątkowo krótko, ale jak to on, swojsko: "Witam w Katowicach, Kazimierz Kutz, syn kolejarza z Szopienic".
W sumie w ciągu dnia kolej wyemituje kilkaset powitań. Wśród nich także nagrane w ostatnich dniach przez zwykłych katowiczan. Podczas otwarcia na mieszkańców, którzy zechcą zobaczyć dworzec, w hali będzie czekało sześciu informatorów, którzy odpowiedzą na pytania, jak poruszać się po hali oraz opowiedzą, jak powstawała.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?