Poszetka.com to marka męskich dodatków i akcesoriów, która robi furorę w sieci. Choć klientela pochodzi głównie z Warszawy, Poznania czy Wrocławia, to w mniejszych miastach też zaczyna się coś powoli zmieniać. - Mężczyźni mają coraz większą świadomość swojego stylu, wiedzą co do czego pasuje i sami dobierają dodatki. Rzadziej stawiają na klasykę, wolą bardziej ekstrawaganckie wzory. Wiedzą, że estetyka świadczy o szacunku do drugiego człowieka, osobowości i indywidualności. Modnie jest dobrze wyglądać - mówi Joanna Krajewska-Godziek, właścicielka Poszetka.com. Już teraz znane osoby, w tym Tomasza Stańkę czy Piotra Adamczyka, spotkamy w dodatkach Poszetki, a niebawem marka podbijać będzie rynek on-line w Zachodniej Europie.
W najbliższy czwartek o godz. 19 Poszetka.com przywita też pierwszych klientów w realu, przy ulicy Morcinka 23 w Katowicach. O otwarciu sklepu przesądził między innymi brak miejsca w magazynie. - Ważniejszym powodem było jednak rosnące zainteresowanie spotkaniem z produktem. Klienci chcą dotknąć, przymierzyć, zobaczyć kolory na żywo. Często też pytają o wiązanie i składanie dodatków, chcą się skonsultować. Teraz będą mieć taką możliwość - tłumaczy Krajewska-Godziek.
W sklepie dostaniemy krawaty, poszetki, muchy, fulary, paski, chusteczki i szale, czyli najważniejsze, męskie akcesoria. Wszystkie wykonane z materiałów przywiezionych przez właścicielkę z Włoch i uszyte przez polskie krawcowe. W tym samym miejscu kupimy też torby od Bardzo Studio. Każdą rzecz można spersonalizować haftem. Ciekawostką jest to, że w sklepie będzie działać pracownia krawiecka, a wraz z nią oferta "Pimp my suit". - Będziemy robić przeróbki męskiej odzieży z naciskiem na podrasowanie garniturów, które panowie już mają w swoich szafach - mówi Krajewska-Godziek.
Najbliższym sąsiadem Poszetki będzie Geszeft, sklep z produktami lokalnymi, promujący śląskie marki i projektantów. To on zapoczątkował "modę na ulicę Morcinka". Obok znalazł się drugi, wolny lokal. Wcześniej szwalnia. - Wyobrażałam sobie krawcowe, które tam siedziały i szyły. Poczułam sentyment do tego miejsca - mówi właścicielka Poszetki. Remont trwał około trzech miesięcy. Efekt? Klimat loftowy, ale przełamany meblami "z duszą". Wygląd wnętrza konsultowali Przemo Łukasik z Medusa Group i Grzegorz Layer, który prowadzi blog Kato Loft.
- Planuję pokazać nową kolekcję poszetek, much i krawatów. Nie będzie pokazu mody, za to spotkanie z klientami. Porozmawiamy o męskiej modzie na łonie natury, zbierzemy opinie i informacje na przyszłość. Na pewno zorganizujemy konkurs i promocję. Do każdego zakupu będzie można wybrać spinki do mankietów gratis - mówi Krajewska-Godziek. W planach też muzyka, szampan i tort lodowy.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?