W Katowicach ma powstać Dzielnica Akademicka za około 400 mln zł

Nowe obiekty w kwartale, z którego katowicki magistrat wykwaterował już około 500 mieszkańców, i w którym wyburzył 20 kamienic, budować chce Uniwersytet Śląski oraz Uniwersytet Ekonomiczny. Powstanie dzielnicy akademickiej wspierają Akademia Sztuk Pięknych oraz Akademia Muzyczna. Całości patronuje katowicki magistrat.

Projekt jest ogromny. Na południowym brzegu Rawy, między bulwarami rzeki a ulicą Warszawską i 1 Maja miałyby wyrosnąć akademiki oraz uczelniane budynki, które wraz z istniejącym kampusem po północnej stronie Rawy – budynki UŚ i UE – stanowiłyby trzon nowej katowickiej dzielnicy, której budowa tylko na początek pochłonie około 400 mln złotych.

Zalążkiem metamorfozy zrujnowanego kwartału w Śródmieściu Katowic ma być powstanie przy ulicy Pawła nowej siedziby Wydziału Radia i Telewizji UŚ. Wydział ma już gotowy projekt, pozwolenie na budowę oraz pieniądze na budowę i wyposażenie – 35 mln zł. Trzeba tylko wybrać wykonawcę.

- To najbardziej złożony etap inwestycji. Chcemy uniknąć wszelkich skarg i odwołań, ale nie wiadomo, czy się uda. Sama budowa będzie bardzo szybka. Przetarg został już ogłoszony, mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się wbić pierwszą łopatę – mówi prof. Krystyna Doktorowicz, dziekan Wydziału RiTV.

Kolejne budynki także chce budować UŚ, mają to być wielofunkcyjna hala sportowa, dwa akademiki, nowa siedziba Wydziału Filologicznego oraz Centrum Biotechnologii i Bioróżnorodności. Wszystkie, za wyjątkiem Centrum, którego budowa ma zostać dofinansowana z pieniędzy unijnych, mają być budowane w partnerstwie publiczno – prywatnym. Koszt ich powstania jest ogromny. - Budowa dwóch akademików, to około 130 mln zł, hali ok. 160 mln, Centrum Biotechnologii – 120 mln zł, a budynku Wydziału Filologicznego – 65 mln zł – wyliczał prof. Wiesław Banyś, rektor UŚ. Dodał, że rozmowy w sprawie finansowania budowy Centrum już trwają i powinny się zakończyć jeszcze w tym roku. Z kolei budowa nowego gmachu Filologii miałaby być finansowana w ramach PPP, w tym z pieniędzy, które UŚ chce pozyskać ze sprzedaży obecnej siedziby wydziału przy placu Sejmu Śląskiego.

Uniwersytet Ekonomiczny do powstania kampusu już się przyczynił, otwierając na początku tego roku nad Rawą Centrum Nowoczesnych Technologii Informatycznych, ale na tym nie poprzestanie. - Planujemy utworzenie Centrum Edukacji Ekonomicznej, miejsca dla dzieci, dorosłych i seniorów oraz Ośrodka Inicjatyw Społecznych, w którym inicjatywy studenckie przenikałyby się z inicjatywami mieszkańców tej części Katowic – wyjaśnił prof. Sławomir Smyczek, prorektor UE.

Dzielnica Akademicka ma być zresztą, jak zapowiadali pomysłodawcy tego przedsięwzięcia, otwarta o dostępna, zaś jej budowa konsultowana społecznie. Niestety nie na etapie jej projektowania. Do stworzenia koncepcji architektoniczno – urbanistycznej dzielnicy zaproszono zostały cztery zespoły architektoniczne: dwa studenckie oraz dwa profesjonalne – pracownia Atelier Marka Skwary oraz Agnieszka Kaczmarska i Mikołaj Machulik. Każdy z zespołów opracuje własną koncepcję, najlepsza zostanie nagrodzona, a jej autorzy poproszeni o przygotowanie koncepcji finalnej.

- Warsztaty rozpoczęły się w ubiegły piątek. 4 czerwca zespoły zaprezentują wyniki pracy, dzień później ich oceni komisja warsztatowa. 6 czerwca planujemy ogłoszenie wyników – zapowiada Stanisław Podkański, architekt miasta w Katowicach. Przed architektami, jak dodawał Podkański, spore wyzwanie: połączenie dwóch odmiennych przestrzeni architektonicznych: XIX-wiecznej zabudowy obrzeżnej na południowym brzegu Rawy z zabudową obiektów wolnostojących po północnej stronie rzeki. Jednak dopiero wybrane w drodze warsztatów opracowanie zostanie poddane publicznej dyskusji.

Koncepcja ma nie tylko dać odpowiedź na pytanie, jak będzie wyglądała dzielnica akademicka, ale także umożliwić realizację planowanych tu inwestycji do czasu aż powstanie plan zagospodarowania przestrzennego dla Śródmieścia Katowic.

Kiedy Dzielnica Akademicka stanie się faktem? Nie wiadomo, na pewno będzie rozrastała się etapami: nowy gmach Wydziału RiTV ma być gotowy za dwa lata, zaś Centrum Biotechnologii nie wcześniej niż w 2017 roku.