Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Katowicach kobieta dostała ataku epilepsji za kierownicą. Z pomocą ruszyli policjanci

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
W Katowicach kobieta dostała ataku epilepsji za kierownicą. Z pomocą ruszyli policjanci
W Katowicach kobieta dostała ataku epilepsji za kierownicą. Z pomocą ruszyli policjanci arc
Gdyby nie błyskawiczna reakcja, ta historia mogłaby mieć o wiele poważniejsze konsekwencje. 62-letnia kobieta dostała ataku epilepsji za kierownicą. Wszystko zauważyli mundurowi z katowickiej komendy, którzy akurat jechali na interwencję. Zareagowali od razu - udzielili kobiecie pierwszej pomocy i zapewnili jej opiekę do czasu przyjazdu karetki pogotowania.

Do zdarzenia doszło na ulicy Iłłakowiczówny w Katowicach.

- Gdy policjanci z Referatu Patrolowo–Interwencyjnego Wydziału Prewencji katowickiej komendy jechali radiowozem na interwencję, zauważyli fiata punto, który stał na pasie ruchu z włączonym silnikiem i blokował przejazd innym samochodom. Kierujący, zdenerwowani postojem fiata, trąbili, usiłując wymóc na kierującej zjechanie na pobocze drogi. Powiadamiając dyżurnego o podjęciu działania na ulicy Iłłakowiczówny, oficer dyżurny skierował na wcześniejszą interwencją inny patrol - mówi podkom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowy policjantów z Katowic.

Policjanci, widząc, że z kierującą, dzieje się coś niepokojącego, podbiegli do auta, wyłączyli silnik i udzielili jej pierwszej pomocy.

- Kobieta nie była w stanie odpowiedzieć logicznie na jakiekolwiek pytania. Jej stan zdrowia znacząco się pogarszał. Na miejsce natychmiast przyjechała wezwana karetka pogotowia, która zabrała 62-latkę do szpitala - relacjonuje podkom. Agnieszka Żyłka.

Okazało się, że podczas jazdy kobieta doznała nagłego ataku epilepsji. Na szczęście sytuacja ta nie doprowadziła do żadnego zdarzenia drogowego, a kierująca w porę trafiła pod opieką lekarzy. Na miejsce dotarli również jej bliscy, którzy zabezpieczyli samochód.

- W związku z zaistniałą sytuacją apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego, aby reagowali w sytuacjach, kiedy zachowanie innych kierujących jest podejrzane. Wykonanie telefonu na nr 112 i powiadomienie odpowiednich służb może uratować komuś życie albo na przykład zapobiec dalszej jeździe przez nietrzeźwego kierującego - podsumowuje podkom. Agnieszka Żyłka.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto