Długo trwała batalia Urzędu Miejskiego z Ministerstwem Infrastruktury o to, żeby na ul. Rybnickiej zlikwidować ruch tranzytowy. Nie udało się, bo według ministra Grabarczyka, droga wydłuży się wtedy o 25 km. Dlatego droga krajowa poprowadzona jest przez centrum miasta.
Zakaz wjazdu w szczycie
- Zastosujemy czasowy zakaz wjazdu dla pojazdów powyżej 3,5 ton, na to prawo zezwala i nie potrzebujemy specjalnej zgody Ministerstwa Infrastruktury - tłumaczy Marek Jarzębowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
- Ciężarówki nie mogłyby wjeżdżać do centrum miasta w godzinach nocnych oraz porannych i popołudniowych korków.
Kiedy pomysł mógłby wejść w życie? Na pewno nie wcześniej niż w przyszłym roku. Oczywiście, Urząd Miejski chce tego jak najszybciej, ale zdaje sobie sprawę z praktycznych względów.
- Możemy, ale nie chcemy zamykać tego ruchu nagle - tłumaczy Jarzębowski. - Przez miesiąc, może półtora chcemy prowadzić kampanię medialną, żeby żaden kierowca ciężarówki nie mógł powiedzieć, że nie wiedział o zakazie. Chcemy dokładnie przygotować się na to zamknięcie. Mamy nadzieję, że uda się sfinalizować pomysł na początku przyszłego roku.
Oczywiście Zarząd Dróg Miejskich musi zorganizować komórkę, która zajmie się wydawaniem pozwoleń dla dostawców, którzy będą mogli wjechać do Gliwic o każdej porze. Dzięki czasowemu zakazowi wjazdu do miasta, ruch w godzinach szczytu zmniejszy się, a kierowcy będą mogli trochę odetchnąć.
Sprawdzą ciężar tirów
Urząd Miejski planuje zainwestować w wagi preselekcyjne, czyli urządzenia, dzięki którym można wyłapać przeciążone ciężarówki. Są one zamontowane w jezdni i sprzężone z kamerami, dzięki którym inspekcja ruchu drogowego, będzie mogła wyłapać za ciężkie tiry i dokładnie sprawdzić je w punktach kontrolnych.
- Nie wiemy dokładnie, gdzie zainstalujemy takie wagi - mówi rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. - Na pewno będą to główne drogi wlotowe do miasta. Zaczniemy od zamontowania trzech wag, ale docelowo ma ich być 6 lub 7. Obecnie przygotowywane są projekty wykonawcze.
Nie są znane jeszcze koszty zamontowania wag w mieście. Wynikną one z przetargu. Na pewno nie będą to zmarnowane pieniądze. Ruch ciężarówek oprócz hałasu niszczy drogi i zwiększa korki. Jeżeli są dwie autostrady - A1 i A4, do tego droga krajowa nr 88, to nie ma potrzeby, aby odbywał się on właśnie przez centrum.
Kary dla zbyt obciążonych ciężarówek mogą być rzędu nawet kilkunastu tysięcy złotych. Dlatego jest szansa, że kierowcy zrezygnują z wjazdu do miasta.
Gliwice starają się poprawić komfort jazdy
Miasto inwestuje w inteligentny system zarządzania ruchem ulicznym. Obecnie jest podłączonych do niego 15 skrzyżowań (głównie na ulicach Pszczyńskiej, Rybnickiej, Kościuszki i Kosów). Docelowo ma być ich co najmniej 60.
Wkrótce Zarząd Dróg Miejskich ogłosi przetarg na zmodernizowanie kolejnych 45 skrzyżowań. System ma być tak skonstruowany, by wystarczyła tylko jedna zmiana parametru ustawień (np. światła na jednym skrzyżowaniu), żeby wszystkie inne dostosowały się do niego automatycznie.
Dzięki temu powstanie w mieście tzw. "zielona fala". Urzędnikom gliwickim zależy głównie na przyspieszeniu przepływu ruchu w mieście. Do tego, jest nadzieja na ograniczenie emisji spalin w centrum miasta.
Zakaz wjazdu dla ciężarówek zadziała? Korki w centrum będą mniejsze? Komentuj!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?