Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urodziny Katowic. Dzień trzeci - sobota. Relacja z koncertów [ZDJĘCIA]

Ola Szatan
Trzeci dzień obchodów Urodzin Katowic. Podczas, gdy na terenie Doliny Trzech Stawów koncertową koncert kończył otwierający dzisiejszą serię, Curly Heads, (zespół Dawida Podsiadły) w podcieniach Centrum Kultury Katowice swoją muzyczną ucztę rozkręcił Tsigunz Fanfara Avantura.

Ten niezwykły kilkuosobowy band czerpie garściami inspiracje z muzyki ludowej, m.in. Bałkanów czy Turcji, po to, by poddać je autorskim aranżacjom, w których nie brakuje nawet elementów jazzu. Na ich występ ściągnęła bardzo liczna publika, która nie musiała się też przejmować, że co jakiś czas kropił deszcz.

Niepewna pogoda bardziej mogła przeszkadzać osobom, które wybrały się na teren Doliny Trzech Stawów. Po Curly Heads część publiki postanowiła opuścić imprezę, ale na szczęście nie brakowało też osób, które dopiero tam zmierzały.

Choć specjalne autobusy przygotowane przez KZK GOP zdecydowanie nie przypominały wypełnionych busów jakie widywaliśmy podczas Off Festivalu czy Nowej Muzyki. Ci co spieszyli się na koncert zespołu Armia, mogli przeżyć małe zaskoczenie, bo na scenie pojawiła się Kobranocka (mająca grać po Armii, która będzie grać ostatecznie o 21.00).

A panowie z Kobranocki postawili na dość różnorodny repertuar. Nie zabrakło w nim m.in. "Listu z poligonu", "Rozgrzeszenia nie chcą mi dać", "Zazgrzytam zębami", czy utworu "Kombinat" -znanego doskonale fanom Grzegorza Ciechowskiego, który Kobranocka od lat gra na swoich koncertach.


Na scenie w Dolinie Trzech Stawów jako kolejny artysta zameldowała się Armia, która spowodowała zdecydowany przypływ energii wśrod części publiczności. W repertuarze tego koncertu znalazły się m.in. utwory "Opowieść zimowa", "To moja zemsta", "Nie ja", czy "Podróż na Wschód".


Wisienką na torcie dzisiejszego dnia w Dolinie Trzech Stawów jest zespół Róże Europy. Muzycy już w pierwszej części zagrali m.in. "Rock'n'rollowców", "Przyjedziesz metrem", "Czy coś się zmieni". Pojawiła się też "Marihuana".
Nie zawiedli się też fani czekający na jeden z największych hitów Róż Europy. Podczas tego koncertu nie mogło zabraknąć piosenki "Jedwab".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto