Wyzywał i groził śmiercią
Do zdarzenia doszło w tym tygodniu na ulicy biskupa Stanisława Adamskiego. Zdarzenie to efekt kłótni jak wywiązała się pomiędzy dwoma mężczyzn. Kilka dni wcześniej pies sprawcy pogryzł psa pokrzywdzonego, co ten zgłosił na policję. Rozwścieczyło to 35-letniego mężczyznę, który zaczął wulgarnie ubliżać pokrzywdzonemu, obrażać słowami takimi jak "konfident" oraz kierował pod jego adresem groźby pozbawienia życia. Pokrzywdzony od razu powiadomił katowickich policjantów o tej sytuacji.
W skarpetce schował narkotyki
Mężczyzna oddalił się od miejsca zdarzenia, a na widok policji zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Zgodnie z procedurą każdy zatrzymany musi zostać poddany rewizji - tak też było i tym razem. W trakcie czynności okazało się, że zatrzymany agresor miał ukrytą w skarpetce amfetaminę. Narkotyki od razu zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy policji.
- Podejrzanemu przedstawiono zarzut kierowania gróźb karalnych i posiadania narkotyków. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz kara do 3 lat więzienia - przekazuje oficer prasowa katowickiego garnizonu Agnieszka Żyłka.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?