Tym razem morsowanie miało szlachetny cel. Zbierano pieniądze dla chorej Karolinki. Przyjechali motocykliści z Jaworzna, morsy z Siewierza i Myszkowa oraz goście z Częstochowy i Katowic.Akcji towarzyszył zlot Zawierciańskich Klasyków. Do wody weszły także dzieci. Najmłodsza uczestniczka Zuzia otrzymała prezent - niespodziankę. Na wszystkie dzieci czekały także upominki ufundowane przez Urząd Miejski w Zawierciu. Walentynkowe morsowanie dla Karoli zakończyła licytacja, dzięki której zebrano kwotę ponad 1700 zł na rehabilitację Karoliny Bebel. Licytację przeprowadził prezes WOPR Zawiercie Andrzej Kręgiel.
- Jest może trochę za ciepło - mówiły morsy. - Ale ważny jest cel dzisiejszej akcji. A i jest frajda z takiej kąpieli.
Staw był zamarznięty i morsy musiały wyrąbywać sobie przeręblę.
To była dobra zabawa w szczytnym celu.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?