Basen powstał w zabudowanym patio, które sąsiaduje z salą gimnastyczną oraz z siłownią. Niecka ze stali nierdzewnej jest długa na 15 metrów, szeroka na 8, a głęboka na 1,2 metra i po brzegi wypełniona wodą. Obok znajdują się sauny - mokra i sucha, są też bicze wodne i jacuzzi. Całość jest jednak zamknięta na cztery spusty.
Czytaj także: Rozpoczęła się budowa Muzeum Śląskiego
- Czekamy na pozwolenie na użytkowanie basenu - dowiedzieliśmy się w MOSiR-ze. Zarządca hali ani myśli o powstałym kompleksie informować.
- Poczekajmy na oficjalne otwarcie - zaproponowali.
Tyle że nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Basen powstał na potrzeby hotelu Olimpijskiego, który mieści się w Spodku, a który od ubiegłego roku jest remontowany. Hotel zostanie otwarty po kategoryzacji, czyli gdy otrzyma gwiazdki. Tych nie będzie dopóki w Spodku nie powstanie restauracja.
Przypomnijmy, że restauracja już tu była, Olimpijska, ale umowę z najemcą rozwiązano z powodu remontu. Nowego operatora lokalu dotąd MOSiR nie znalazł.
Dobra wiadomość jest taka, że basen będzie nie tylko hotelowy, ale także ogólnodostępny (na podobnych zasadach funkcjonuje basen np. w hotelu Monopol). Zła wieść jest taka, że będzie raczej drogo - 20 zł za godzinę dla gości z zewnątrz. Dla porównania godzina w parku wodnym w Dąbrowie Górniczej kosztuje 15 zł, w aquaparku w Tarnowskich Górach 14,5 zł, a na krytym basenie w Świętochłowicach 7 zł.
Co ciekawe, gdy kilkadziesiąt lat temu projektowano Spodek, zaprojektowano oprócz hali, lodowiska, sali gimnastycznej i hotelu, także budowę dwóch pływalni. Zrezygnowano jednak z realizacji tego pomysłu ze względu na zbyt duże koszty.
Projekt Spodka sprzed lat. Po prawej ogromna pływalnia
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?