To jedyna w roku impreza, kiedy wszyscy mówią sobie po imieniu. Nawet do dyrektora mówi się gwarku Józku.
Bo w ten wieczór najważniejsze jest prezydium. Reszta gwarków jest równa według piwnego prawa. W końcu to nie jakiś tam bar, tylko Górnicza Karczma Piwna.
A jak kiery ni mo kufla, to jest ciul... - powtarzał podobno jeden ze starych pracowników "Piasta", kiedy się okazało, że któryś z górników nie ma z czego pić. W karczmie kufel to najważniejsze naczynie. Można nie mieć talerza, a golonkę ogryzać przytrzymując za kość. Ale bez kufla nie da się piwa pić. No i za "ciula" nie można się obrażać. W karczmie ma być rubasznie i dosadnie.
Piwo, to jest napój bogów, ambrozja - tłumaczy prezes. Bo każda karczma musi mieć prezesa i prezydium "nieomylne w sprawach nagłych". - Więc nie należy go chlać, a trzeba się delektować. A który się ożłopie, to pójdzie spać tam - wskazuje prezes na ustawione z boku świńskie koryto.
To nie Kana Galilejska
Piwo przyjechało do karczmy transportem dowodzonym przez Lisa Majora w futrzanej czapie z ogonem. Bo w końcu, co to za karczma piwna bez dobrego piwa z Tyskich Browarów Książęcych. A i piwolejów trzeba pouczyć, jak się "Tyskie" w kufle leje: "że po ściance i piana na dwa palce". - I pamiętać mi, że karczma piwna, to nie Kana Galilejska - kończy instruktaż prezes.
Karczma piwna to cała instytucja. Jest prezydium, prezes i są kontrapunkty. Kontrapunkt to gwarek, który prowadzi tablicę. Bo każda karczma dzieli się na prawą i lewą tablicę. Obie współzawodniczą przez cały czas w zabawach, śpiewie i dowcipach. I naigrawaniu się z ciemiężycieli.
- Ciemiężyciele to ci, którzy górnikom przez cały rok najbardziej zaleźli za skórę - tłumaczy gwarek Janusz.
Burmistrz leży krzyżem
Do grupy ciemiężycieli należą zwykle przedstawiciele Okręgowych Urzędów Górniczych. Nie ma dla nich litości. Ubrani w worki z nieprzystojnymi napisami stoją przed bracią górniczą, klękają przed prezydium. A jakby który nie chciał, to straż BHP mu pomoże. Nawet burmistrzowi Bierunia nikt nie przepuści. Bo i jak to, skoro od gwarków chce podatku za kopanie węgla.
- Od pomysłów Kołodki, wicepremiera, od których bierze wszystkich cholera... Zachowaj nas panie - zanim do karczmy wniosą jedzenie, trzeba się pomodlić.
- Za 15 lat polskie górnictwo będzie znowu wydobywało 200 milionów ton węgla rocznie - pociesza prezes karczmy. - Będziemy z tego węgla robić figurki i popielniczki. A największy eksport to będą cukierki "kopalniaki".
Do piwa golonka musi być obowiązkowo. Raz - że to męskie, gwareckie jedzenie, dwa - że pod tłuściutką golonkę doskonale pije się piwo. A jak gwarek sobie poje i popije, to i śpiewać zaczyna "Górnicy, górnicy" i "Pewien młody górnik". Tradycyjna biesiadna "Dzieweczka do laseczka" też będzie. Ale dużo później. Są też rubaszne dowcipy. Nawet bardzo rubaszne, bo w końcu karczma piwna to impreza tylko dla chłopów i żadnej baby na sali nie ma.
Król pije codziennie
Karczma to okazja, żeby ponabijać się z dyrekcji. Dyrektor, gwarek Józek i jego zastępcy muszą spełniać toasty żółtawym zajzajerem. Potem górnicy sadzają go na wózek "z klimatyzacją" w postaci zastępcy, gwarka Marka machającego wachlarzem. To za karę, że "ktoś wpadł na pomysł wymiany wszystkich siedzeń w kolejkach na ognioodporne".
Kara czeka również na gwarka Achima, radnego powiatowego, który trochę za słabo broni górniczych interesów. Idzie w dyby. Jego głowa wypada dokładnie w centrum sprośnego rysunku rozłożonych kobiecych ud.
- O patrz, ten potrafi kufel piwa w kilka sekund wychylić - tłumaczy gwarek Janusz, wskazując szefa wydziału gospodarki materiałowej. W karczmie muszą być piwne konkursy. Jest picie drużynowe, przez cienkie rurki i jest picie indywidualne. To właśnie ta konkurencja wyłania piwnego króla. Taki król to tylko chwilowy tytuł. Ale przynajmniej do następnej karczmy gwarkowie będą z podziwem wspominać jego wyczyn. A dyrektor pozwoli mu wychylić po kuflu piwa codziennie.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?