Teatr Śląski wraca do gry. Na afiszu osiem tytułów na najbliższe dwa tygodnie

Rząd zluzował obostrzenia i zezwolił między innymi na otwarcie teatrów od 12 lutego. Z tej okazji korzysta Teatr Śląski w Katowicach.

- W ciągu dwóch tygodni, na które pozwolono uruchomić teatry, katowicka scena zaprasza aż na osiem swoich tytułów. Wśród propozycji m.in. kultowa „Piąta strona świata”, grana z miłości do teatru 14 lutego, zaś dwa dni później, 16 lutego w dniu urodzin Kazimierza Kutza i towarzysząca wręczeniu po praz pierwszy Nagrody jego imienia – zapowiada Aleksandra Czapla-Oslislo, rzeczniczka prasowa Teatru.

Poza tym w lutym wystawione zostaną również „Himalaje”, „Staś i Zła Noga”, „Mayday”, a także „Rosemary” – spektakl nagrodzony w minionym roku Złotą Maską za najlepszy tytuł w regionie oraz cieszący się popularnością wśród widzów spektakl „Inteligenci”, powstały w koprodukcji Teatru Śląskiego i Teatru Korez.

- Teatr Śląski nie przestał grać i działać w ciągu ostatniego roku z wyjątkiem przerwy wakacyjnej.  Robiliśmy wszystko, by artyści mieli pracę, a widzowie choć online mieli wciąż kontakt z teatrem. To jednak proteza, dlatego wyczekuję całkowitego poluzowania obostrzeń w obszarze kultury, tak by wszyscy czuli się swobodnie – mówi Robert Talarczyk, dyrektor śląskiej sceny.

Jak podkreśl zespół jest w trakcie prób do „Amatora 2020” w reżyserii Norberta Rakowskiego (premiera tej koprodukcji w Opolu 26 lutego).

- Niebawem zaczynamy próby do „Pokory” w mojej reżyserii, kolejnej prapremiery Teatru Śląskiego wg prozy Twardocha. Za kilka dni finalizujemy także ważny ogólnopolski projekt – 16 lutego wręczymy po raz pierwszy nagrodę im. Kazimierza Kutza. W trakcie zamknięcia zaczęliśmy także kręcić serial teatralny – pełen ironii i absurdu tytuł „Duży budynek na rynku”. Serial jest w trakcie realizacji i jeszcze w tym sezonie chcemy pokazać pierwsze odcinki – dodaje.