Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TdP: Fabio Jakobsen rozpoczął rehabilitację. Kolarz wraca do zdrowia po koszmarnym wypadku

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Arek Gola
Fabio Jakobsen rozpoczął rehabilitację już podczas pobytu na OIOM-ie. - Jest w stanie stabilnym, dobrym i pozostaje w kontakcie z lekarzami - mówi Tomasz Świerkot ze Szpitala św. Barbary w Sosnowcu. Po wszystkim Holender będzie mógł wrócić do domu. Grupa kolarza Deceuninck-Quick Step ogłosiła, że w środę Jakobsen zostanie przewieziony do szpitala w Holandii.

Nie milkną echa wypadku, do którego doszło na finiszu 1. etapu Tour de Pologne w Katowicach. Uwagę wciąż skupia stan zdrowia Fabio Jakobsena, czyli kolarza, który bardzo poważnie ucierpiał i wciąż przebywa w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu.

W czwartek, 6 sierpnia, Jakobsen wybudził się ze śpiączki, ale do dziś nie może mówić i kontaktuje się na migi lub dzięki wiadomościom tekstowym. Tomasz Świerkot, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5, poinformował nas jednak, że na OIOM-ie rozpoczęła się już rehabilitacja Holendra.

- Pacjent znajduje się na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jest w stanie stabilnym, dobrym i pozostaje w kontakcie z lekarzami. Rozpoczął już rehabilitację, po której będzie mógł wrócić do domu - zapowiedział Świerkot.

Dodał, że dziś lekarze nie są w stanie określić, kiedy Jakobsen opuści szpital. Zrobiła to grupa kolarza Deceuninck-Quick Step informując na swojej stronie: „Stan zdrowia Fabio Jakobsena poprawia się do tego stopnia, że ​​w środę zostanie on przetransportowany do szpitala w Leiden w Holandii, gdzie będzie kontynuowane leczenie jego urazów”.

Przypomnijmy, że kolarz wypadł z trasy tuż przed linią mety i dosłownie przebił się przez rząd barierek. - Wypadek był spowodowany ewidentnym faulem Dylana Groenewegena - uważa Czesław Lang, dyrektor TdP. Należy jednak pamiętać, że względem organizatorów padają zarzuty o złe zabezpieczenie trasy, a zwłaszcza ultraszybkiego finiszu.

Holender do szpitala został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, po czym przez wiele godzin skupiali się na ratowaniu życia 23-latka.

Jakobsen przeszedł skomplikowaną operację twarzoczaszki, ponieważ doszło u niego do poważnych obrażeń oczodołów, szczęki czy żuchwy. Udało mu się jednak uniknąć urazów oczu, mózgu czy kręgosłupa, przez co eksperci oceniają, że będzie mógł wrócić do sportu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto