Ludzie podzielili się na przeciwników i zwolenników pomysłu.
Dla jednych to pomysł "słaby i żenujący...". Inni chwalą. Mieszkałem na Mariackiej półtora roku - menele to giga problem. Bezdomni na strychach, pijaczki w bramach. Miasto milczy... - pisze Grzegorz. Jeszcze inni nie ograniczają się do zamieszczania zdjęć, ale proponują rozwiązania.
Krzysztof: - Byłem parę dni temu na Stodolni w Ostravie i tam sprawa jest prosta. Nie ma tam dwóch rzeczy: sklepów z alkoholem oraz ławek, jest za to pełno ogródków z knajp, w których w założeniu mają siedzieć odwiedzający. Ludzie przemieszczają się od knajpy do knajpy i jest spokój. Nie ma gdzie kupić harnasia za 1,50 i nie ma gdzie z nim siąść na ławce, tu mamy za to dizejnerskie cuda z niemniej dizajnerskimi delikwentami.
Właściciele lokali przyznają, że jest problem. - Klienci są zaczepiani notorycznie przez żebraków. Przydałoby się uruchomić jakieś działania społeczne - mówi Dominik Tokarski z Kato Baru.
- Nie ma chyba konwencjonalnego sposobu na bezdomnych, przychodzą się tu golić, myć, załatwiać potrzeby fizjologiczne - mówi Krzysztof Krot (Lorneta z Meduzą). Alkohol piją z plastikowych butelek, dla niepoznaki.
Policja, ustami rzecznika Jacka Pytla, zapewnia, że "działania cały czas są prowadzone na Mariackiej". Mandaty grożą za żebranie i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Pomysł na publikowanie wizerunków "meneli" może być oceniany różnie, ale prawo jest jednoznaczne.
- Zgodnie z prawem autorskim rozpowszechnianie wizerunku, w tym w internecie, co do zasady, wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej - mówi radca prawny Izabela Zielińska z Kancelarii Radców Prawnych Marek Zielińska Markowicz s.c. w Rybniku.
Do wyjątków należą sytuacje, gdy za pozowanie osoba otrzymała zapłatę (chyba, że wyraźnie zastrzegła brak zgody); gdy jest powszechnie znana z zastrzeżeniem, że zdjęcie wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych i gdy stanowi jedynie fragment większej całości, np. krajobrazu, zgromadzenia, publicznej imprezy.
Jeśli zgody na publikację nie było, osoby na zdjęciach mogą żądać usunięcia zdjęć i dochodzić zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub żądać zobowiązania sprawcy, aby wpłacił odpowiednią kwotę na wskazany przez nią cel społeczny.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?