Katowice Galimatjas Pub

Na Mariackiej w Katowicach powstał nowy lokal. To Galimatjas Pub – połączenie lodziarni i pubu. Miejsce, w którym skosztujemy pysznych lodów, ale i drinków, szotów, różnych gatunków piwa oraz specjalnie skomponowanej dla lokalu kawy. Otwarcie w piątek, 11 września.

Ostatni piątek z otwartą gastronomią na Mariackiej w Katowicach. Od soboty, 24 października lokale gastronomiczne nie będą mogły działać stacjonarnie, a jedynie „na wynos”. Knajpy na Mariackiej, choć czynne tylko do 21., zapełniły się ludźmi.

Studenci, którzy zwykle w połowie września zjeżdżali się już do Katowic z całej Polski, w tym roku będą uczyć się zdalnie lub hybrydowo, więc większość z nich została w domach. Szczególnie odczuwają to knajpy w centrum miasta, które zawsze jesienią zaczynały żyć głównie dzięki nim. - Liczymy się z tym, że teraz będzie ich mniej, więc staramy się być gotowi na wszystko - słyszymy w Hipnozie.

W Katowicach ulica Mariacka to brud, smród, pijaństwo i awantury, a policja wespół ze strażą miejską nic z tym nie robi? Nie. Odpowiedź jest prosta, więc odpowiadam już na samym początku. To nie służby są winne temu, że Mariacka jest jaka jest. To my, jako społeczeństwo, odpowiadamy za to, co dzieje się na popularnym deptaku w centrum Katowic, który działa jak soczewka i pokazuje problemy, z jakimi sobie nie radzimy - pisze Patryk Osadnik.

To nie pierwszy raz, kiedy na ul. Mariackiej przechodnie zauważają parę uprawiającą seks, a nagranie z całego zajścia obiega internet. - Tutaj alkohol i substancje psychoaktywne jedynie stymulują zwolnienie hamulców - mówi Aleksandra Żyłkowska, seksuolożka z Uniwersytetu SWPS w Katowicach. Bezwstydnym kochankom nie przeszkodzili przechodnie, ani zamontowane naprzeciwko kamery miejskiego monitoringu.

Radni z katowickiego Śródmieścia chcą uruchomienia czasowego posterunku policji na Mariackiej. Deptak słynie z tutejszych barów, klubów i restauracji, ale też z braku – oględnie rzecz ujmując – porządku. Zdarzały się tu już bijatyki, ustawki, pobicia i kradzieże. Normą jest spożywanie alkoholu poza lokalami i ogródkami.

Wraca Lorneta z Meduzą, czyli najdłużej działający lokal na Mariackiej. Kultowy bar przez ostatnie cztery miesiące był zamknięty. Najpierw przez remont, który ruszył na początku lutego, potem przez pandemię koronawirusa. Ponowne otwarcie Lornety nastąpi już w poniedziałek, 1 czerwca.

Katowice. To pierwszy piątek na Mariackiej w Katowicach od czasu zluzowania rządowych obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. Przez ostanie dwa miesiące tutejsze bary i restauracje pozostawały zamknięte. Do czasu. Lokale gastronomiczne mogą działać od 18 maja, czyli od minionego poniedziałku. Większość już wtedy zapełniła się ludźmi. Na piątek wiele z nich szykowało się na prawdziwe oblężenie.

Restauracje i kawiarnie w Katowicach już otwarte. Knajpy szykują się na popołudnie i wieczór, a całe centrum zapełniło się ogródkami gastronomicznymi. To efekt luzowania obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. Od 18 maja, po ponad dwumiesięcznej przerwie, ponownie mogą zostać otwarte restauracje, kawiarnie, bary i bistra

Katowice. Na Mariackiej w poniedziałek, 30 marca, rozpoczął się ekspresowy remont: wymienione zostaną zniszczone granitowe płyty, pojawi się tu też nowa zieleń. Prace potrwają do świąt wielkanocnych. To pierwszy lifting katowickiego deptaka od czasu przebudowy Mariackiej, czyli od niespełna 12 lat. Zobaczcie, jak ulica wyglądała zanim stała się najbardziej znanym imprezowym deptakiem w regionie.

Mariacka w Katowicach świeci pustkami. Z uwagi na pandemię koronawirusa zamknięto tutejsze restauracje, bary, puby, bistra i kluby (podobnie zresztą w całym mieście). W końcu jednak pandemia się skończy, obostrzenia zostaną zniesione, a katowicki deptak znów zapełni się ludźmi oraz letnimi ogródkami. Z myślą, że znów będzie tu gwarno, wesoło i pięknie, przypominamy jak na deptaku bywało dawniej. Zobaczcie zdjęcia z najlepszych imprez, jakie się tu odbywały.

Rozpoczął się remont ulicy Mariackiej w Katowicach. Roboty wystartowały w poniedziałek, 30 marca i potrwają do świąt wielkanocnych. Inwestycję przyspieszono przez pandemię koronawirusa i fakt, że zarówno Mariacka – zazwyczaj pełna ludzi – jak i całe Katowice opustoszały. Tempo prac jest ekspresowe: po kilku godzinach zerwano granitowe płyty ze sporego fragmentu ulicy

Najbardziej popularny miejski deptak w Katowicach przejdzie remont. Ulica Mariacka zmieni się w plac budowy już od poniedziałku 30 marca. Prezydent miasta zdecydował, że to znakomity moment do rozpoczęcia inwestycji.

Kultowa Katofonia została reaktywowana. Klub, który słynął ze sceny jam session i organizowanych w lokalu koncertów, został reaktywowany na ulicy Mielęckiego, czyli kilkaset metrów od swojej poprzedniej lokalizacji. W nowym miejscu są dwa poziomy, scena i mnóstwo pamiątek po starym klubie. W środę, 29 stycznia, odbędzie się tu pierwsze jam session, w piątek oficjalne otwarcie

Mariacka w Katowicach, ale też sąsiednie ulice Stanisława i Mielęckiego stały się dzikimi parkingami. W czwartek przed południem na wszystkich trzech doliczyliśmy się aż 43 samochodów. To nie wyjątek a norma. Wczoraj wieczorem aut było tu około 40. A dodajmy, że wymienione ulice, to deptaki zamknięte dla ruchu. Teoretycznie wizytówki miasta i imprezowe zaplecze aglomeracji, w praktyce rozjechany przez samochody parking. Właściciel jednego z tutejszych barów, aby ograniczyć samowolę kierowców, ustawił przed lokalem donice z kwiatami. Okazało się, że te stać tu nie mogą. A samochody?

Mariacka i Mielęckiego w Katowicach stały się parkingami. Na obu ulicach, które są wyłączonymi z ruchu deptakami, od czas rozpoczęcia przebudowy Dworcowej regularnie parkują auta. Są tu rano, w południe i wieczorem. Zapytaliśmy więc w katowickim magistracie, czy zakaz wjazdu i parkowania na obu deptakach zniesiono. Okazuje się, że nie i nie ma takich planów.

Ogród na dachu, odnowiona elewacja, przebudowane wnętrza, ale z zachowaniem istniejącej konstrukcji budynków – to pomysł na rewitalizację trzech kamienic z ulicy Mariackiej w Katowicach. W poniedziałek, 25 listopada, rozstrzygnięto konkurs na koncepcję przebudowy budynków. Pierwszą nagrodę otrzymała praca katowickiej pracowni OVO Grąbczewscy Architekci

Wpadł seryjny złodziej z ulicy Mariackiej. Mężczyzna podejrzany jest o szereg włamań i kradzieży w lokalach gastronomicznych na katowickim deptaku. Kradł pieniądze z utargów, telefony i sprzęt elektroniczny.

Sezon pod chmurką na Mariackiej oficjalnie rozpoczęty. Katowice deptak, najpopularniejsza imprezowa ulica w regionie, zapełnił się ogródkami. Krzesła i stoliki na deptaku rozstawiło już większość działających tu lokali.

Ulica Mariacka, najpopularniejszy imprezowy deptak w regionie, słynący ze znajdujących się tu barów i klubów, wygląda fatalnie. Granitowe płyty pękają i zapadają się, z metalowych ławek odchodzi farba, a rachityczne drzewka tylko dopełniają obrazu tutejszej estetycznej nędzy. Od przebudowy Mariackiej w deptak minęło dziesięć lat i niestety czas dla tej przestrzeni, która ma być wizytówką Katowic, nie był łaskawy. Kiedy remont? Niestety nieprędko.

Policjanci z komisariatu I w Katowicach poszukują sprawcy kradzieży, który w jednym z lokali przy ulicy Mariackiej ukradł puszkę z pieniędzmi zbieranymi na chore dziecko. Moment kradzieży zarejestrowały kamery monitoringu.

Pożar w Katowicach na Mariackiej: 12 listopada doszło do pożaru w budynku na ulicy Mariackiej. Chwile grozy przeżyli nie tylko mieszkańcy, ale i spacerujący głównym deptakiem miasta