"Zwykli-Niezwykli" - ta wystawa na katowickim dworcu kolejowym łamie stereotypy. 20 zdjęć, 20 mieszkańców i tyleż problemów, z którymi walczą.
"To, że jestem z Sosnowca nie znaczy, że Ślązacy mnie nie lubią", "Jestem ze Wschodu, nie jestem pijakiem" - m.in. tabliczki z takimi napisami trzymają bohaterzy wystawy, którą można obejrzeć na katowickim dworcu PKP. 20 zdjęć, 20 mieszkańców i słowa łamiące stereotypy. Bez cenzury, prawdziwe. Napisali o tym, co ich boli. Wystawa "Zwykli-Niezwykli" to pomysł Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego.
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!