Szpital tymczasowy w Katowicach będzie gotowy pod koniec tygodnia. W MCK są już łóżka i część sprzętu. Zobaczcie, gdzie będą leżeć pacjenci

Szpital tymczasowy w Katowicach prawie gotowy

Szpital tymczasowy w Katowicach jest już niemal skończony. Zaawansowanie prac jest na poziomie 90 proc. i jak zapowiedział w poniedziałek, 23 listopada, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek pod koniec tego tygodnia będzie gotowy na przyjęcie pierwszych pacjentów. Lecznica będzie otwierana modułowo. Co to oznacza?

– Szpital w całości będzie gotowy na przyjęcie 500 osób, jeżeli chodzi o parametry techniczne i wyposażenie, natomiast nie ma potrzeby, żeby od razu na 500 osób była zagospodarowana kadra, która może pracować w innych szpitalach i innych miejscach, gdzie jest absolutnie konieczna dla pacjentów covidowych i niecovidowych. Stąd to modułowanie w zależności od zapotrzebowania na hospitalizację w tym miejscu – tłumaczył wojewoda.

I dodawał: Jeżeli będzie potrzeba, żeby od razu było obłożenie na 100 czy 200 miejsc to takie zabezpieczenie mamy, jeżeli będzie potrzeba na 500 to jest kwestia dodatkowych umów i dodatkowych kontraktów, po to by zabezpieczyć całe 500 łózek.

Rekrutacja personelu wciąż trwa, ale kadra na uruchomienie szpitala jest już zapewniona. To – jak wyliczał Piotr Grazda, dyrektor Szpitala MSWiA w Katowicach – około 40 lekarzy i 100 pielęgniarek.

- W tej chwili jesteśmy gotowi do uruchomienia szpitala. Czekamy na skończenie prac i będziemy ruszać – podkreślał. Do MCK cały czas dociera sprzęt medyczny, w poniedziałek montowany był tu m.in. tomograf komputerowy.

Szpital tymczasowy w Katowicach: "To nie będzie izolatorium, my chcemy tu konkretnie leczyć pacjentów"

Dodajmy, że w szpitalu będzie łącznie 500 łóżek, w tym 100 w części OIOM-owej.

- W części OIOM-owej będziemy leczyć pacjentów ze schorzeniami kardiologiocznymi, diabetologicznymi, ale także tych, u których dojdzie do ostrej niewydolności oddechowej. Mamy tu również trzy sale zabiegowe, aby zabezpieczyć jak najszerzej wszelkie możliwe powikłania, które występują u pacjentów z COVID-19. Pierwsza wyposażona w sprzęt do kolonoskopii, gastroskopii i bronchoskopii, druga to sala ogólnochirurgiczna, a trzecia ze sprzętem okulistycznymi i laryngologicznym – wymieniał dyrektor Grazda.

Prof. Włodzimierz Mazur, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych, podkreślał, że szpital tymczasowy w Katowicach to modelowy obiekt zarówno od strony technicznej jak i od strony organizacyjnej w aspekcie medycznym.

- Ma zapewnić kompleksowe leczenie pacjentów. To nie będzie izolatorium, my chcemy tu konkretnie leczyć pacjentów. W związku z tym ten system modułowy zabezpieczenia poszczególnych oddziałów, zaczynając od najważniejszego – oddziału anestezjologii i intensywnej opieki medycznej, gdzie będą trafiali pacjenci najciężej chorzy, zabezpieczenie pulmonologiczne, oddział kardiologiczny, a dodatkowo możliwość zabezpieczenia nefrologicznego – zwracał uwagę.

Wojewoda śląski mówił z kolei, że szpital oprócz funkcji medycznej, będzie też pełnił trzy inne funkcje. Z jednej strony będzie do dyspozycji Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, w sytuacjach, gdy gdzieś dojdzie do wyłączenia izb przyjęć czy SOR-ów. - Tak, aby za każdym razem, gdy będzie potrzeba transportu pacjenta, było miejsce, gdzie w sposób błyskawiczny może zostać dotransportowany do szpitala – wyjaśniał.

Szpital ma też pełnić funkcję normalizującą. - To funkcja, która będzie nam dawała możliwość stworzenia mechanizmów oraz matrycy przywracania pozostałych funkcji medycznych w całym systemie opieki zdrowotnej, z korektami dotyczącymi zmniejszania liczby miejsc covidowych w szpitalach, które powinny zacząć pełnić swoją funkcję w większym zakresie dla pacjentów niecovidowych – dodawał. Poza tym lecznica w MCK umożliwi również przeprowadzenie koniecznych inwestycji tlenowych w innych placówkach medycznych.