Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital Murcki w Katowicach pozostanie miejski. Nie będzie łączenia z GCM

Justyna Przybytek
Szpital Murcki w Katowicach
Szpital Murcki w Katowicach
Szpital Murcki nie zostanie włączony do Górnośląskiego Centrum Medycznego, a pozostanie miejski. Taką decyzję, po protestach załogi lecznicy oraz mieszkańców, podjął Marcin Krupa, prezydent Katowic. Szpital, który nadal będzie działał jako miejska spółka, czekają jednak zmiany. Program naprawczy dla lecznicy ma być gotowy latem tego roku.

Przyszłość Szpitala Murcki, jedynego w Katowicach szpitala miejskiego, waży się od kilku miesięcy. Na początku tego roku władze miasta przedstawiły koncepcję włączenia lecznicy do Górnośląskiego Centrum Medycznego, czyli Szpitala w Ochojcu. Docelowo murckowski szpital miał być filią GCM, działającą pod nazwą Uniwersyteckie Centrum Rehabilitacji.

Plan zakładał, że w Murckach zostaną oddziały związane z rehabilitacją (m.in. oddziały Rehabilitacji Kardiologicznej, Rehabilitacji Neurologicznej, Poradni Rehabilitacyjnej) , natomiast oddziały Internistyczny, Reumatologiczny, Neurologiczny, Chirurgii Urazowo – Ortopedycznej, Chirurgii Ogólnej oraz poradnie specjalistyczne (poza Rehabilitacyjną) zostaną zlikwidowane i będą dostępne tylko w Ochojcu.

Wobec planów miasta głośno zaprotestowali pracownicy murckowskiej lecznicy oraz mieszkańcy. Pikietowali przed szpitalem w Murckach oraz przed Urzędem Miasta. W końcu apelowali o rewizję planów do radnych na sesji Rady Miasta. Protesty okazały się skuteczne. Szpital Murcki zostanie w strukturach miasta – taką decyzję ogłosił w piątek Marcin Krupa, prezydent Katowic.

- Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty ekonomiczne i społeczne podjąłem decyzję, że Szpital pozostanie w rękach miasta. To Mieszkańcy Katowic wybrali mnie na prezydenta miasta – a więc tym samym to ich zdecydowane i jednoznaczne stanowisko w tej sprawie uznałem za decydujące – dodał prezydent. Zapowiedział jednak, że lecznica nie będzie mogła funkcjonować bez wdrożenia programu naprawczego.

Przypomniał, że w 2013 roku miasto spłaciło długi szpitala wynoszące wówczas 27 mln zł, mimo to lecznica wciąż jest na minusie, każdego roku strata wynosi około 3 mln zł i obecnie wzrosła do 9 mln zł.

- Chcę, by szpital gwarantował mieszkańcom skuteczne leczenie pod opieką fachowej kadry, która będzie miała do dyspozycji nowoczesną aparaturę medyczną. Ważne jest także dostosowanie obiektów szpitalnych do wymagań pacjentów oraz zmieniających się przepisów – zapowiedział prezydent. Jak dodał program poprawy sytuacji finansowej placówki, restrukturyzacji, a także modernizacji i rozwoju infrastruktury zostanie ogłoszony latem tego roku. W programie mają zostać wskazane m.in. sposoby usprawnienia zarządzania lecznicą, ale też wskazane źródła jej finansowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto