MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szalikowcy - koniec żartów

Rafał Musioł
Czy decyzje PZPN zapobiegną podobnym sytuacjom, jak ta, która miała miejsce podczas meczu Katowic z Widzewem?
Czy decyzje PZPN zapobiegną podobnym sytuacjom, jak ta, która miała miejsce podczas meczu Katowic z Widzewem?
Nawet obustronny walkower będzie musiał ogłosić sędzia, jeśli na murawie pojawią się kibice. Polski Związek Piłki Nożnej zmienił zasady dotyczące porządku i bezpieczeństwa podczas meczów i mają być one respektowane z ...

Nawet obustronny walkower będzie musiał ogłosić sędzia, jeśli na murawie pojawią się kibice. Polski Związek Piłki Nożnej zmienił zasady dotyczące porządku i bezpieczeństwa podczas meczów i mają być one respektowane z całą surowością.

Do dwóch razy sztuka

Największe zaostrzenie dotyczy sytuacji, gdy na boisku pojawiają się kibice.

- Gdy stanie się to po raz pierwszy, sędzia przerwie mecz. Jeśli zostanie on wznowiony w ciągu piętnastu minut skończy się "tylko" na karach finansowych dla klubu, ale w przypadku gdyby po kwadransie sytuacja nie uległa zmianie, zostanie ogłoszony walkower. Podobną decyzję arbiter będzie musiał podjąć, gdy dojdzie do drugiego zakłócenia porządku. Wtedy nie ma już żadnego limitu czasu, gwizdek kończący spotkanie odezwie się natychmiast - tłumaczy Krystian Rogala, członek Prezydium PZPN.

Jeśli na boisko wbiegną kibice gospodarzy, to właśnie ich klub przegra 0:3, gdy płoty pokonają fani gości konsekwencje dotkną ich ulubieńców. Będzie też obowiązywała zasada wzajemności: w przypadku, gdy na murawę wbiegną szalikowcy obu zespołów walkower będzie obustronny.

- Taki będzie przepis, sędziemu nie pozostawia się wyboru. Dotychczas bywało tak, że zamiast przerwać mecz wolał go kontynuować, aby nie zaogniać sytuacji - tłumaczy Rogala.

Kosztowne transparenty

PZPN zapowiada zdecydowaną walkę z transparentami o treściach wulgarnych bądź obrażających uczucia.

- Chodzi np. o to, aby nie powtórzyła się sytuacja z meczu Legii z Schalke, gdzie widniał napis "arbeit macht frei" czy Wisły z Parmą, gdy cała Polska widziała pozdrowienia dla "Miśka", który niegdyś rzucił nożem w Dino Baggio - przyznaje wiceprezes PZPN Eugeniusz Kolator.

Dotychczas, choć pomysły były podobne, różnie z tym bywało. Sędziowie rzadko ryzykowali nie decydując się na wydanie nakazu ściągnięcia transparentu o niedozwolonej treści.

Bez fajerwerków

PZPN postanowił, że podczas meczów nie będzie możliwe przeprowadzenie pokazów pirotechnicznych, z których słynęli m. in. kibice Katowic i Ruchu Chorzów.

- Osobiście tego żałuję, bo często spotykałem się z opiniami, że fajerwerki znakomicie ubarwiały widowiska - przyznaje były piłkarz "niebieskich", Mariusz Śrutwa. - A nam przy takiej oprawie też świetnie się grało.

Zasady były klarowne: fani musieli mieć pozwolenie klubowych działaczy i sił porządkowych, sztuczne ognie musiały być ustawione pionowo i nie mogły spadać na murawę.

Kasa na bezpieczeństwo

Nowością będzie też kasa, do której wpływać mają grzywny. Środki z niej trafią bowiem z powrotem do klubów, tych, które będą potrzebować środków np. na modernizację zabezpieczeń czy założenie monitoringu. W ten sposób PZPN chce wyrównać poziom bezpieczeństwa widzów na poszczególnych ligowych boiskach.
Czy tym razem zapowiedzi o surowości i konsekwencji znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, przekonamy się już niebawem. Chociaż tak naprawdę najlepiej byłoby gdyby nie pojawiły się okazje do weryfikacji tych planów. Temu między innymi służyło spotkanie Kolatora z szefami klubów kibica. Na ich wniosek Kolator ma także przedyskutować kilka kwestii z przedstawicielami policji.

- Chodzi m. in. o to, aby podczas konwojowania kibiców na stadiony policja nie przekraczała swoich uprawnień - potwierdzają obie strony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto