Symulatory dachowania i samochody rajdowe w Katowicach, czyli weekend z piknikami o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. ZDJĘCIA

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Gości zgromadzonych na katowickim rynku powitał konferansjer Ireneusz Bieleninik, któremu towarzyszył nie kto inny, jak Bebok Rajduś. Rodziny, które sobotę 19 sierpnia zdecydowały się spędzić na pikniku mogły skorzystać z wielu atrakcji. Dużym zainteresowaniem cieszyły się symulatory zdarzeń występujących w ruchu drogowym. Wśród nich były urządzenia, które w bezpiecznych warunkach pozwalały doświadczyć tego co dzieje się podczas dachowania czy zderzenia pojazdów.

- Widać, że wiele osób nie spodziewało się takiej siły uderzenia, ale myślę, że dzięki temu to działa na wyobraźnię. Ustawia się tu mnóstwo osób, które chcą tego doświadczyć i zobaczyć, jak to mniej więcej może wyglądać. Cieszę się, że atrakcje, które mają zwracać uwagę na bezpieczeństwo są oblegane od samego początku - mówi Kamil Wrzecionko, rzecznik prasowy GK Forge Lotto Rally Team.

Kolejka chętnych ustawiała się także pod symulatorem rajdowym i torem przeszkód, które trzeba było pokonać z założonymi na głowie alko-goglami. To urządzenie, które służy do demonstracji tego, jak działają zmysły człowieka po spożyciu alkoholu. Piknik był również okazją do spotkania z profesjonalnym kierowcą rajdowym, Jarosławem Szeją, który pokazywał wszystkim zainteresowanym, jak zbudowany jest samochód rajdowy, jakie ma specjalne pasy i fotele. Kierowca tłumaczył również w jaki sposób rajdowcy dbają o wszystkie elementy związane z bezpieczeństwem.

- Jarek Szeja może powiedzieć z innej strony, jak ważne jest bezpieczeństwo na przykładzie systemów, które ma w samochodzie rajdowym. Później takie systemy po testach w rajdach stopniowo są również wdrażane do samochodów cywilnych - wyjaśnia Kamil Wrzecionko.

Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się liczne atrakcje dla dzieci takie jak dmuchańce, tor z autkami i strefa animacji. Całość uzupełniła scena, na której o dobrą zabawę zadbał DJ.

Podobny zestaw atrakcji czekał na katowiczan również w niedzielę 20 sierpnia w Katowickim Parku Leśnym. Tu najwięcej osób przyciągnęło stoisko przygotowane przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie można było m.in. poszerzyć wiedzę na temat metod udzielania pierwszej pomocy.

- Warto podkreślić, że to głównie dzieci chcą się wyedukować w tym temacie – mówi Kamil Wrzecionko. - Widać, że jest zapotrzebowanie na coś takiego. Ludzie podchodzą, dopytują i chcą się dowiedzieć, jak reagować w różnych sytuacjach - dodaje.

Z atrakcji dostępnych w Katowickim Parku Leśnym można korzystać do godziny 19.00. Kolejne dwa wydarzenia po sierpniowych piknikach planowane są na październik.