Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Światowy sukces gliwickich onkologów

Agata Pustułka
Gliwiccy chirurdzy zajmujący się rekonstrukcjami narządów to medyczna elita
Gliwiccy chirurdzy zajmujący się rekonstrukcjami narządów to medyczna elita
Drugie miejsce w konkursie Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Mikronaczyniowej dla onkologów z Gliwic to jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień w medycynie.

Drugie miejsce w konkursie Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Mikronaczyniowej dla onkologów z Gliwic to jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień w medycynie.

W tym roku międzynarodowe gremium składające się z wybitnych chirurgów oceniało 11 zabiegów i oglądało prezentacje, które z całego świata napłynęły na konkurs. Pierwsze miejsce zdobyli amerykańscy chirurdzy za rekonstrukcję przedramienia zmiażdżonego w wyniku urazu.

Chirurdzy zajmujący się rekonstrukcjami narządów to medyczna elita. Do amerykańskiego towarzystwa, które przyznaje nagrody, nie można się zapisać. Trzeba zostać zaproszonym, zaś przepustką są medyczne osiągnięcia. Jedynym Polakiem w tym gronie jest dr Adam Maciejewski, który w gliwickim instytucie kieruje zespołem chirurgii rekonstrukcyjnej i mikronaczyniowej. Praktykę zdobywał m.in. u amerykańskich specjalistów z Centrum Raka im. Andersona w Houston. To właśnie dr Maciejewski dowodził zespołem lekarzy z Instytutu Onkologii w Gliwicach rekonstruujących tchawicę u 34-latka ze Śląska. Chory, który przez półtora roku oddychał dzięki rurce tracheotomijnej, wreszcie może normalnie oddychać i lepiej mówi. To mowa przełykowa: cicha, którą cechuje dodatkowo niskie brzmienie. Pacjenta czekają jeszcze okresowe kontrole, ale lekarze są dobrej myśli. Dodajmy, że podobnych operacji na świecie przeprowadzono zaledwie kilka.

Chirurdzy zajmujący się rekonstrukcją zniszczonych przez nowotwory lub urazy narządów, wykorzystują płaty skórne, mięśniowe (z uda, brzucha, łopatki czy przedramienia) by odtworzyć język, tchawicę, a także nos. Kość strzałkowa jest świetnym "materiałem budowlanym", by zrekonstruować żuchwę, a nawet kość udową.

W Instytucie Onkologii w Gliwicach do tej pory przeprowadzono pół tysiąca zabiegów rekonstrukcyjnych.

- Zaczęliśmy w 2001 roku- mówi prof. Bogusław Maciejewski, dyrektor instytutu. Obecnie to niezwykle prężnie rozwijająca się gałąź chirurgii. Lekarze nie dość, że pokonują raka, to w dodatku potrafią naprawiać szkody jakie wyrządził, bo liczy się także komfort uratowanego życia. - Te zabiegi mają też ogromne znaczenie dla psychiki pacjentów - wyjaśnia prof. Maciejewski.

Gliwiccy chirurdzy uczyli się od najlepszych, współpracują też z chirurgami z całego świata. Kilka miesięcy temu do Gliwic przyjechał profesor Ron Yu z Houston, guru światowej chirurgii rekonstrukcyjnej, który wraz z Polakami przeprowadził u 23-letniego pacjenta, chorego na nowotwór języka, zabieg odtworzenia narządu z zachowaniem jego ruchomości i czucia. Nowy język został wymodelowany z płata skórnego pobranego z uda wraz z tkanką tłuszczową oraz fragmentami mięśni. Była to pierwsza tego typu operacja w Polsce. Od tego czasu zoperowano tak sześciu pacjentów.

Chirurdzy z Gliwic u dwóch odtworzyli z kości strzałkowej zniszczoną przez mięsaka kość udową i też są to pionierskie zabiegi. Operacje rekonstrukcyjne wymagają niezwykłej precyzji. Po zabiegu niepotrzebne jest leczenie przeciwodrzutowe, bo przecież do rekonstrukcji użyta zostaje tkanka własna chorego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto