Czego można życzyć śpiewakowi operowemu w Światowym Dniu Opery?
- Świetnych scen, wielkich ról, pięknych produkcji, niesamowitych kostiumów, wyrozumiałych dyrygentów, przygotowanych reżyserów, znanych kolegów na scenie, ogrzewanych garderób i publiczności wyjącej z zachwytu! - wylicza z uśmiechem Piotr Lempa.
Piotr Lempa pochodzi z Dobrodzienia, jest śpiewakiem operowym, dysponuje basem, czyli najniższym głosem. Od pięciu lat związany jest z operą w szwajcarskim Zurychu, ale występuje także gościnnie w całej Europie: w Berlinie, Monachium, Frankfurcie, Darmstacie, w Gdańsku i Warszawie, w Paryżu i we Florencji.
Od kilkunastu lat Piotr Lempa organizuje Dobrodzień Classic Festival w różnych miastach Opolszczyzny, przywożąc do domów kultury gwiazdy opery.
- Moje motto życiowe brzmi: „Nie zgadzam się z tym, że opera jest muzyką elitarną, tylko dla wybranych" - mówi Piotr Lempa. - Sam kiedyś tak myślałem! Dlatego tak późno po raz pierwszy trafiłem do opery, miałem wtedy już kilkanaście lat. Ci, którzy od dzieciństwa odwiedzają operę, mają zupełnie inną edukację muzyczną, inne życie po prostu.
- Nie lubię uderzać w wielkie dzwony, że opera to kultura wysoka. Spektakl operowy to przede wszystkim wspaniałe przeżycie, dlatego zapraszam wszystkich państwa do opery! - zachęca Piotr Lempa.
Piotr Lempa - z Dobrodzienia do Zurychu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?