Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzały w restauracji w Sopocie. Mężczyznę zatrzymała policja

Szymon Zięba
fot. materiały prasowe policji
Za kraty policyjnej celi trafił 36-latek, który - jak relacjonują policjanci - najpierw awanturował się w jednej z sopockich restauracji grożąc pozbawieniem życia jej menadżerowi, a potem swoją agresję „wyładował” na policyjnym radiowozie znieważając przy tym interweniujących policjantów.

- Turyście z Łomianek za groźby karalne może grozić do 2 lat pozbawienia wolności, za znieważenie do roku, natomiast uszkodzenie mienia zagrożone jest karą do 5 lat więzienia - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Spocie.

W ostatni piątek, po godzinie 22:00 sopoccy policjanci zostali skierowani na interwencję do jednej z restauracji w związku ze zgłoszeniem awantury.

Czytaj także: Pijany kierowca jeździł po sopockim Moniaku

- Na miejscu okazało się, że pijany 36-letni mieszkaniec Łomianek, w lokalu po awanturze z pracownikami restauracji, podczas której kierował groźby karalne pozbawienia życia i zdrowia wobec menadżera lokalu, został z niego wyproszony. Mimo to mężczyzna wrócił do restauracji i oddał kilka strzałów z pistoletu hukowego typu rewolwer nie powodując na szczęście żadnych uszkodzeń mienia oraz przebywających w pobliżu osób - opowiada sopocka policjantka.

Jak tłumaczy, policjanci natychmiast po podjęciu interwencji odebrali mężczyźnie broń i zabezpieczyli rewolwer. - Ponadto policjanci zatrzymali agresywnego i nietrzeźwego mężczyznę, który znieważał interweniujących funkcjonariuszy i nie stosował się do wydawanych przez nich poleceń. Funkcjonariusze byli zmuszeni użyć wobec mężczyzny siły fizycznej oraz kajdanek, a następnie doprowadzili go do radiowozu. Podczas gdy policjanci rozmawiali ze świadkami ustalając przebieg zajścia w restauracji, zatrzymany mężczyzna, kopnięciem i uderzaniem głową uszkodził drzwi w radiowozie i wybił w nich szybę - mówi Karina Kamińska.

Funkcjonariusze mówią, że pijany i agresywny 36-latek został odwieziony do policyjnego aresztu. - Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, które dotyczyły kierowania gróźb karalnych oraz znieważenia interweniujących wobec niego policjantów, mężczyzna wkrótce usłyszy również kolejny zarzut dotyczący uszkodzenia mienia. Za kierowanie gróźb karalnych grozi do 2 lat pozbawienia wolności, za znieważenie do roku, za uszkodzenie mienia w więzieniu można spędzić 5 lat - podsumowuje sopocka policjantka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strzały w restauracji w Sopocie. Mężczyznę zatrzymała policja - Pomorskie Nasze Miasto

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto