Strefa zatrudnienia

Nowych miejsc będzie niewiele. Powstaną głównie w firmach działających na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Poza strefą nie prowadzi się ważniejszych inwestycji. Państwowe zakłady będą nadal ograniczać zatrudnienie. Jeśli mniejsze firmy prywatne zdecydują się na przyjęcie nowych pracowników, nie będzie ich na tyle wielu, by mogło to w poważniejszym stopniu wpłynąć na poprawę sytuacji bezrobotnych w regionie.

Najwięcej osób zostanie zatrudnionych na terenie Zagłębia. Firma Caterpillar produkująca sprzęt budowlany, ma zwiększyć zatrudnienie do ok. 350 osób, czyli o blisko 300 miejsc pracy. Zakład Brembo Poland, produkujący tarcze hamulcowe, przyjmie prawdopodobnie 150 nowych pracowników. Natomiast Ergom Poland, który wytwarza części dla zakładów Fiata - ok. 50 osób.

Wzrośnie zatrudnienie także w zakładach mięsnych MM Duda, jednak brak na ten temat dokładnych danych. W sumie na terenie Sosnowca i Dąbrowy Górniczej pracę powinno znaleźć około 900 osób.

Około 400 nowych pracowników przyjmą firmy działające w Tychach. Wśród nich zwiększy zatrudnienie przede wszystkim firma HUF Polska, gdzie w tym roku ma zostać uruchomiona produkcja części dla przemysłu motoryzacyjnego (będą to elementy do zamków montowanych m.in. w samochodach bmw i mercedes). Drugim zakładem mającym zwiększyć zatrudnienie jest Manuli Auto Poland. Wytwarza on podzespoły do układów klimatyzacyjnych. Oba te przedsiębiorstwa prawdopodobnie zaoferują do 300 nowych miejsc pracy. Pozostałe etaty znajdą się m.in. w zakładzie Toyo, kooperującym z wytwarzającą łożyska firmą NSK (Toyo wytwarza elementy do tych łożysk) oraz w firmie Trans Tychy, która produkuje okna. Pracę będzie można prawdopodobnie znaleźć także w firmie Pulverit, która jest producentem farb proszkowych, stosowanych w przemyśle.

W Gliwicach, podobnie jak w Tychach, powinno się pojawić około 400 nowych miejsc pracy. Zatrudnienie zwiększy włoska firma Mapei, wytwarzająca masy budowlane. Koncern jest potentatem w produkcji tartanu, stosowanego na bieżniach stadionów (Mapei ma 80-procentowy udział w światowej produkcji tego tworzywa). Przyjmować do pracy będzie także firma Jadar (branża budowlana, produkcja m.in. kostki) oraz przedsiębiorstwo Sest-Luve (parowniki do przemysłowych urządzeń chłodniczych).

Prawdopodobne jest także pojawienie się nowych miejsc zatrudnienia w Żorach, gdzie działają przedsiębiorstwa Lakma i Libet. W podstrefie żorskiej liczba przyjęć będzie jednak mniejsza niż w Gliwicach czy Tychach.

Niestety liczby mogą się zmienić na niekorzyść. Są to bowiem miejsca pracy deklarowane w umowach podpisywanych przez inwestorów w momencie otrzymania zezwolenia na działalność. Problem w tym, że w związku ze zmianą przepisów umowy muszą być renegocjowane. Przedsiębiorcy stracą część przywilejów. Jeśli zważyć na dekoniunkturę panującą w gospodarce, trzeba brać pod uwagę to, że mogą oni zechcieć ograniczyć planowany wcześniej przyrost zatrudnienia.

Dopiero w latach 2004-2005 ruszą inwestycje, na które w tym roku KSSE rozpisała 8 przetargów. Jedną z nich będzie budowa fabryki japońskiego koncernu NGK Insulators, produkującej filtry do silników wysokoprężnych. Wartość inwestycji w pierwszym etapie szacuje się na ok. 100 mln zł. Zatrudnionych zostanie 150 osób. Jest bardzo prawdopodobne, że zakład zostanie później rozbudowany i zatrudnienie zwiększy się. Tymczasem wzrost liczby miejsc pracy w tym roku spowodowany jest tylko rozbudową zakładów już działających w regionie.