Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawca głośnego zabójstwa poznał swoją ofiarę na portalu społecznościowym. Wcześniej był karany za nieumyślne spowodowanie śmierci

Tomasz Breguła
Tomasz Breguła
Para poznała się zaledwie parę tygodni wcześniej na portalu społecznościowym.
Para poznała się zaledwie parę tygodni wcześniej na portalu społecznościowym. fot. KMP Katowice
Światło dzienne ujrzały kolejne fakty dotyczące zbrodni zbrodni, do jakiej doszło 9 lutego w Katowicach. W wynajętym na jedną noc mieszkaniu znaleziono nieprzytomną kobietę z wieloma ranami kłutymi. Okazuje się, że kochankowie spotykali się zaledwie od kilku tygodni. Poznali się na jednym z portali społecznościowych.

Przerażająca zbrodnia w mieszkaniu na jedną noc

Do zabójstwa doszło w mieszkaniu znajdującym się w rejonie ul. Gliwickiej. Kochankowie wynajęli je na jedną noc. Policjanci przybyli na miejsce po otrzymaniu zgłoszenia od mężczyzny, który stwierdził, że prawdopodobnie zabił swoją partnerkę. W środku znaleziono nieprzytomną kobietę z wieloma ranami kłutymi.

Jeden z policjantów, który jest również ratownikiem, natychmiast zaczął udzielać rannej kobiecie pomocy medycznej, ale na ocalenie życia 50-latki było już za późno. Z powodu licznych ran kłutych zmarła pomimo podjętej reanimacji. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Badanie trzeźwości wskazało, że w chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Pobrano jego krew do badań laboratoryjnych m. in. na obecność środków psychotropowych. Na miejscu, pod nadzorem prokuratora pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, z technikiem kryminalistycznym i biegłym z zakresu medycyny sądowej. Ustalono, że podczas pobytu kochanków w mieszkaniu miało dojść do kłótni.

Poznali się na portalu randkowym

Prokuratura zleciła badanie psychiatryczne mężczyzny, który podczas zatrzymania miał powiedzieć jednemu z policjantów, że widział, jak z jej partnerki "wychodzi demon". Wiadomo już, że 39-latek pochodził z Pomorza i był wcześniej karany. Odbywał karę pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci mężczyzny.

Kochankowie zawarli znajomość na jednym z portali randkowych. Tak poinformowali nas policjanci z Katowic.

- Poznali się zaledwie kilka tygodni wcześniej, na portalu społecznościowym - mówi podkomisarz Agnieszka Żyłka, oficer prasowa katowickiej policji. - Przy tej okazji po raz kolejny warto przypomnieć, że w przypadku zawieranych w ten sposób znajomości, należy być ostrożnym. Mogą się one zakończyć utratą oszczędności, ale nie tylko. W tym przypadku ofiara zapłaciła najwyższą cenę - dodaje podkomisarz Agnieszka Żyłka.

Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice Północ, sąd aresztował go na okres 3 miesięcy. Za zabójstwo 50-letniej kobiety grozi mu kara dożywotniego więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto