Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spóźniony ratunek dla osiedla Tysiąclecia. Radni uchwalili plan

Justyna Przybytek
Tysiąclecie w końcu jest chronione planem zagospodarowania przestrzennego. Za późno - najlepiej zaplanowane osiedle w Katowicach już zostało zniszczone, a będzie jeszcze bardziej.

Osiedle Tysiąclecia w końcu jest chronione planem zagospodarowania przestrzennego. To oznacza, że nie powstaną tu nowe bloki mieszkalne, nie znikną też tereny zielone. Teoretycznie. Te działki, które planem nie były objęte, a które Spółdzielnia Mieszkaniowa Piast wyprzedała inwestorom kilka lat temu, to nadal działki budowlane.

Uchwalony pod koniec czerwca przez radnych plan chroni tereny należące do miasta oraz te spółdzielcze dotąd niewyprzedane. Z wyłączeniem kilku działek.
- Terenem planowanym do rozbudowy jest teren w okolicach ulicy Brackiej. Ma być on przeznaczony na cele usługowe, ograniczeniu ma podlegać możliwość rozbudowy drobnych kiosków. Na tym terenie dopuszczono możliwość realizacji miejsc parkingowych w okolicy oczyszczalni ścieków. Obszary po byłej bazie Spółdzielni Mieszkaniowej dopuszczone zostały dla celów usługowych - tłumaczyła podczas sesji Rady Miasta Teresa Homan-Chanek, naczelnik Wydziału Planowania Przestrzennego w katowickim magistracie. Możliwość rozbudowy jest też przy centrum handlowym Auchan.

Wątpliwości nie ulega fakt, że zabudowane zostaną działki, które SM Piast wyprzedała przed laty. Do budowy wieżowców szykuje się Activ Investment. Teren pod inwestycję firma ma między ul. Henryka Brodatego a Chorzowską, w miejscu gdzie dawniej znajdował się parking. Deweloper chce naprzeciw WPKiW postawić cztery 17-kondygnacyjne bloki. Przy ul. Ułańskiej już jest ciasno - po wybudowaniu w ubiegłym roku Mc Donaldsa i marketu Aldi. A działkę ma tu jeszcze firma Maksimum. Inwestor ma warunki zabudowy dla inwestycji na terenie o powierzchni 1,5 hektara - mogą tu powstać trzy wieżowce wysokie na 20 kondygnacji naziemnych i trzy podziemne. Kilkaset kroków dalej teren pod zabudowę wieżowca na 21 kondygnacji o funkcjach mieszkalno-hotelowych ma spółka Pietrzak, która od 2008 r. ma warunki zabudowy dla inwestycji.

Inwestycji już rozpoczętych zatrzymać nie sposób. Tym inwestorom, którym miasto musiało wydać warunki zabudowy lub pozwolenia, bo wówczas nie było odpowiedniego planu, przeszkadzać magistrat nie może.

Niestety, bo przypomnijmy, że Tysiąclecie to najlepiej zaplanowane osiedle w Katowicach. Jego budowę rozpoczęto w 1961 r. Wtedy nic nie działo się tu przez przypadek. Przedszkola rozmieszczono tak, aby dzieci w drodze do nich nie przekraczały jezdni. Aby 30 tys. ludzi mieszkających na 2 km kw. nie oszalało, architekci zadbali o luźną zabudowę i sporo zieleni.
- Nasz projekt był oparty o gruntowane studia klimatyczne, geologiczne, gruntowe i demograficzne. Sprzedając tereny zielone pod nową zabudowę uszczupla się wartości i strefy, które zaplanowaliśmy dla ludzi, aby im się tu dobrze żyło - mówił już wielokrotnie Henryk Buszko, architekt, który wraz z Aleksandrem Frantą zaprojektował Tysiąclecie. Obaj, dziś już starsi panowie, przez lata walczyli w sądach o wstrzymanie nowych inwestycji na Tysiącleciu i uszanowanie ich praw autorskich. Bezskutecznie.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto