Po rocznej przerwie do kadry wraca Euzebiusz Smolarek, który wprawdzie nie zagrał jeszcze w tym sezonie żadnego całego spotkania, ale strzelił już dwa gole dla Polonii Warszawa.
Poza "Ebim" powołania dostali także dwaj inni "poloniści" - Adrian Mierzejewski i Artur Sobiech, trzech graczy Lecha - Grzegorz Wojtkowiak, Tomasz Bandrowski i Sławomir Peszko, dwaj pomocnicy Legii - Maciej Iwański i Maciej Rybus, bramkarz Jagiellonii Grzegorz Sandomierski oraz obrońca Ruchu Maciej Sadlok. Chorzowianin jest naszym jedynakiem w kadrze.
- Cieszę się, że trener Smuda chce, żebym dalej przyjeżdżał na zgrupowania reprezentacji - powiedział Maciej Sadlok. - Po ostatnim spotkaniu kadry byłem trochę krytykowany i powiedziałem, że znacznie lepiej czuję się na środku defensywy niż na lewej obronie. Każdy zawodnik ma swoją ulubioną pozycję na boisku, ale to selekcjoner decyduje o ustawieniu i składzie, a ja podporządkuję się każdej jego decyzji, byle tylko grać w drużynie narodowej. Na pewno konkurencja na środku obrony jest większa niż na lewej stronie, choć na tej ostatniej pozycji we wrześniu zadebiutuje w kadrze Sebastian Boenisch z Werderu Brema.
Euzebiusz Smolarek
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?