Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć karpia na oczach dzieci w Gliwicach? Alarmujcie nas!

Redakcja
Jeżeli widzicie, że zwierzęta te są przechowywane w kiepskich warunkach, a ich zabijanie odbywa się niehumanitarnie, do tego na oczach najmłodszych - alarmujcie!

Takie zgłoszenia dyżurny straży miejskiej już odbierał w tym roku. Wprawdzie wysłany na miejsce patrol Straży Miejskiej zdarzenia nie potwierdził, do pojemnika, w którym są przetrzymywane karpie, było tłoczone powietrze, natomiast ryby nie są w ogóle na miejscu uśmiercane. Świadczy to jednak o tym, że jesteśmy wrażliwi na cierpienie zwierząt.

Jak przypominają strażnicy miejscy w Gliwicach, znowelizowana Ustawa o ochronie zwierząt dopisała ryby, w tym karpia, do listy pozostałych zwierząt i tym samym określiła zasady ich uśmiercania, przechowywania i sprzedaży.

Karpie nie mogą już pływać w za małych basenach, a sprzedawcy nie mogą pakować żywych ryb do torebek foliowych, czy siatek. Jeśli jednak koniecznie chcemy zabrać do domu żywą rybę, najle­piej to zrobić w pojemniku z wodą, w której zwierzę będzie mogło swobodnie pływać. Ryba nie może znajdować się w nienaturalnej pozycji lub pozostawać wygięta, bez możliwości zmiany pozycji.

Uśmiercanie zwierząt powinno odbywać się tylko poprzez uderzenie w głowę. Bez względnie nie mogą przyglądać się temu dzieci. Dla tego w punktach sprzedaży powinny być wydzielone specjalne miejsca, gdzie karp będzie zabijany i patroszony.

I co Wy na to? Komentujcie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto