Komercjalizacja stadionów wybudowanych na Euro 2012 miała być gwarancją, że po mistrzostwach obiekty nie będą świeciły pustkami. Samorządowcy w Gdańsku i Wrocławiu już jednak kręcą nosami. Wrocław, niezadowolony z pracy SMG Polska, właśnie renegocjuje umowę z filią amerykańskiego potentata od zarządzania.
Tymczasem władze Katowic wahają się, czy właśnie SMG nie oddać w zarząd na kilkanaście lat symbolu Śląska - Spodka oraz mającego powstać obok Międzynarodowego Centrum Kongresowego. - Procedura negocjacyjna trwa, nadal rozmawiamy z dwiema firmami - mówi Maciej Biskupski, asystent prezydenta Piotra Uszoka.
O problemach SMG we Wrocławiu dowiedział się od nas.
Zapowiada, że urzędnicy będą analizować sytuację, ale... - Czym innym jest zarządzanie stadionem, obiektem otwartym, który warunkuje organizację określonych wydarzeń, a czym innym Spodkiem i MCK - tłumaczy. - Budujemy Centrum pod konkretne potrzeby organizatorów kongresów - dodaje.
Współpraca Wrocławia z SMG nie dobiega końca, ale drastycznie zmieniają się jej warunki. Umowę podpisano w 2010 r. na 12 lat, na jej podstawie operator miał co roku dostawać od miasta prawe 9 mln zł. Od marca firma zostanie sprowadzona do roli doradcy i dostanie niecałe 2 mln zł rocznie. A zarządcą areny będzie spółka miejska Wrocław 2012.
To efekt straty ważnych wydarzeń - Madonna i Metallica zagrają nie na stadionie we Wrocławiu, a na warszawskim Bemowie. Kiepsko przebiega także komercjalizacja stadionowych powierzchni i sprzedaż lóż VIP-owskich. Jak dotąd największym osiągnięciem SMG na stadionie we Wrocławiu było zorganizowanie tu bokserskiej walki Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko.
Podobne powody do niezadowolenia mają władze Gdańska. Od otwarcia PGE Areny, na stadionie działo się niewiele, a ekskluzywne loże stoją puste. Zarządca obiektu, Lechia Operator, dostał od władz miasta ultimatum: albo przedstawi plan naprawczy, albo koniec współpracy. Plan kilka dni temu został przedłożony.
W Katowicach jak dotąd żaden miejski obiekt nie ma operatora. Urzędnicy w ubiegłym roku ogłosili, że chętnie oddadzą Spodek i MCK, którego budowa ma kosztować 300 mln zł. Od kilku miesięcy negocjują z dwiema firmami: Arena Management i SMG Polska.
Operator będzie czerpał zyski z wydarzeń organizowanych w obu halach, ponosił koszty ich utrzymania, a także płacił miastu opłatę koncesyjną. Pierwszy z obiektów - MCK, przejmie, gdy zakończy się budowa hali. Umowa z miastem może być podpisana nawet na 15 lat. Koncesjonariusz zostanie wyłoniony jeszcze w tym kwartale.
Kandydaci:
SMG - to amerykański potentat zarządza na całym świecie ok. 200 obiektami: stadionami, centrami kongresowymi i targowymi, teatrami, halami koncertowymi.
Arena Management - to spółka-córka zagranicznej firmy, nie ma strony interne-towej, nie wiadomo czym do tej pory się zajmowała. Urzędnicy twierdzą, że spełnia kryteria miasta, m.in. ma odpowiedni kapitał i doświadczenie - przez ostatnie 3 lata zorganizowała co najmniej 100 imprez rocznie w obiektach podobnych do Spodka i MCK.
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?