MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śląskie metro

GRZEGORZ CIUS
Autobusy szynowe można spotkać w wielu europejskich krajach - m.in. w Niemczech i Czechach.
Autobusy szynowe można spotkać w wielu europejskich krajach - m.in. w Niemczech i Czechach.
Naukowcy z Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej przygotowali koncepcję uruchomienia szybkiej kolejki miejskiej obsługującej Górnośląski Okręg Przemysłowy.

Naukowcy z Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej przygotowali koncepcję uruchomienia szybkiej kolejki miejskiej obsługującej Górnośląski Okręg Przemysłowy. Naziemne metro ma być lekarstwem na bolączki komunikacyjne największych miast województwa śląskiego.

- Koncepcja opiera się na eksploatacji istniejących torowisk kopalnianych i zakładowych oraz linii kolejowych PKP. Zakładamy wykorzystanie nieczynnych albo sporadycznie eksploatowanych magistrali piaskowych i bocznic kolejowych. Linie przemysłowe oplatają gęstą siecią województwo śląskie. Niestety, coraz częściej tory i urządzenia kolejowe są demontowane lub popadają w ruinę. Tymczasem mogą być wykorzystane do szybkiej komunikacji miejskiej - wyjaśnia profesor Jan Piecha, kierownik Zakładu Informatyki Transportu Politechniki Śląskiej w Katowicach.

Naukowcy i studenci z Politechniki Śląskiej przeprowadzili inwentaryzację sieci kolejowej i zakładowych bocznic. Zgromadzone informacje są bardzo dokładne. W opracowaniach uwzględniono nie tylko długość poszczególnych odcinków, ale również typ szyn, rodzaj podsypki pod tory oraz materiały z jakich wykonano podkłady.

- Wstępny projekt obejmuje sześć linii naziemnego metra. Łączą one nie tylko duże miasta regionu, ale także najludniejsze dzielnice i osiedla mieszkaniowe - mówi dr Jerzy Skorwider z Politechniki Śląskiej.

Niezwykle interesująco wygląda linia nr 6. Łączy ona główne dzielnice Katowic. Ma układ pętli. Rozpoczyna się i kończy na dworcu głównym w Katowicach. Przystanki pośrednie to Brynów, Ligota, Ochojec, Muchowiec, Giszowiec, Nikiszowiec i Zawodzie. Pociągi kursowałyby po liniach należących do PKP, Kopalni Piasku Podsadzkowego ,Maczki-Bór" i kopalni ,Wieczorek". Żeby zamknąć pętlę należy wybudować krótki odcinek torów w dzielnicy Nikiszowiec. Obecnie po odcinku należącym do kopalni ,Wieczorek" kursuje zaledwie kilka pociągów na dobę. Linia jest więc wykorzystywana w minimalnym stopniu. Naukowcy z Politechniki Śląskiej zakładają, że początkowo pociągi będą kursować na tej trasie co 45 minut.

Równie ciekawa jest linia nr 2 łącząca Katowice z Tychami. Pociągi będą tutaj kursować po odcinkach w większości nadal eksploatowanych przez PKP. Niestety, ze względu na niską rentowność kolej sukcesywnie ogranicza ruch pociągów pasażerskich. Linię może natomiast uratować szybka kolej miejska.

- Żeby obniżyć koszty eksploatacji zakładamy, że linie będą obsługiwane przez autobusy szynowe. Są one znacznie tańsze w utrzymaniu od tradycyjnych składów wykorzystywanych obecnie przez PKP - wyjaśnia profesor Jan Piecha.

Ekonomiczne autobusy szynowe z Raciborza dostosowane są do wsiadania i wysiadania ze wszystkich wysokości peronów. Nie trzeba więc modernizować istniejących przystanków dworców kolejowych.

- Dysponujemy dokładnymi wyliczeniami kosztów eksploatacji poszczególnych linii naziemnego metra. Ale realizacja projektu uzależniona jest od zainteresowania ze strony gmin. Liczymy więc na współpracę z samorządem Katowic i innych miast, które borykają się z problemami komunikacyjnymi. Jesteśmy przekonani, że projekt uzyska poparcie Unii Europejskiej. Na Zachodzie bowiem ekologiczne kolejki miejskie są rozbudowywane i nikt nie żałuje pieniędzy na ich rozwój - zapewniają naukowcy z Politechniki Śląskiej.

Projektem zainteresowała się między innymi Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Uruchomienie kolejki wpłynęłoby bowiem na zmniejszenie natężenia ruchu samochodowego w całym regionie. Pomysł spodobał się także policjantom i firmom zainteresowanym rozwojem ruchu kolejowego w województwie śląskim. Naukowcy liczą również na poparcie projektu i fundusze z kasy Unii Europejskiej.

- Publikacją w ,Dzienniku Zachodnim" chcelibyśmy rozpocząć otwartą dyskusję na temat komunikacji pasażerskiej w województwie śląskim. Mamy nadzieję, że wezmą w niej udział samorządowcy z Katowic oraz władze wojewódzkie - mówi profesor Jan Piecha.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego Polacy kupują ubrania z Chin?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto