Śląski Festiwal Nauki 2021. W programie m.in. eksperymenty, debaty o Rawie i czytanie dzieł Lema

Tegoroczna impreza początkowo miała odbyć się wiosną, z racji pandemii została jednak przeniesiona na jesień. Po raz pierwszy jej zasadnicza część, miasteczko nauki, powstanie w plenerze. Złożą się na nie blisko 200 stanowisk, 12 scen i 4 strefy specjalne.

Nowością będzie strefa poświęcona wybitnemu pisarzowi Stanisławowi Lemowi. Spotkania i debaty odbywające się w niej będą mniej lub bardziej związane z twórczością autora. W programie przewidziano m.in. spotkania dotyczące obserwacji nocnego nieba czy kina science fiction. Łukasz Wilczyński, szef European Rover Challenge, będzie mówił o wykorzystaniu sztucznej inteligencji w eksploracji kosmosu, a prof. Pedro Russo - o eksploracji kosmosu w kontekście spotkania z obcymi cywilizacjami.

- Ze strefą będzie związane także drzewo opowieści, miejsce, w którym nasi festiwalowi goście będą czytać na głos twórczość Stanisława Lema - zapowiada Radosław Aksamit, rzecznik prasowy Śląskiego Festiwalu Nauki.

Kolejną będzie podzielona na dwie części, strefa miasta i wody. Pierwsza będzie znajdowała się na Rynku, druga - bezpośrednio na terenie kampusu Uniwersytetu Śląskiego. - Będziemy dużo mówili o urbanistyce, a w części dotyczącej wody - o Rawie. Jej przeszłości i przyszłości. Będziemy też badać wodę z Rawy i prezentować łodzie badawcze - zapowiada rzecznik festiwalu.

Wśród gości, którzy wystąpią na scenie w tej części strefy znajdzie się m.in. Russell Arnott, brytyjski oceanograf, fizyk oraz youtuber.

W trzeciej, strefie rodzinnej, podobnie jak przed rokiem, rodzice będą mogli zostawić dzieci pod opieką animatorów, atrakcje zostaną wydzielone tematycznie - w myśl haseł: tworzę, eksperymentuję, bawią się, czuję i odpoczywam. Jedną z atrakcji będzie śmieciarka Miecia, czyli bawialnia na kołach wbudowana w pojazd komunalny, inną - wielkoformatowa piaskownica.

Obok tradycyjnej strefy warsztatów powstanie tzw. ścieżka zwiedzania zdalnego życia, która będzie kończyła się sceną COVID Impact. - Tam zamierzamy poruszać poważne tematy. Będziemy zadawali trudne pytania dotyczące szczepień, zastanawiali się dlaczego ludzie nie wierzą w pandemię i jak wprowadzona na jej czas praca zdalna na nas wpłynęła - opowiada Aksamit.

Odwiedzający miasto nauki nad Rawą muszą wcześniej pobrać darmową wejściówkę, którą wymienią potem na opaskę w dowolnym punkcie informacyjnym na terenie festiwalu. Opaska będzie niezbędna, aby dostać się do hal namiotowych czy do namiotów warsztatowych.

Dodatkowo na niektóre wydarzenia festiwalu - jak warsztaty czy wycieczki - trzeba się jeszcze wcześniej zarejestrować. Zapisy rozpoczęły się 28 września o godz. 15.

- Rejestracja obowiązuje na te wydarzenia, które wymagają limitowania liczby uczestników. Dzieje się tak przynajmniej z dwóch powodów. Pierwszy to chęć zadbania o wygodę uczestników i prowadzących – aby w pełni skorzystać z niektórych warsztatów czy wycieczek, osób biorących udział w danej aktywności nie może być zbyt wielu. Drugi to oczywiście wszystkie ograniczenia wynikające z obostrzeń pandemicznych - wyjaśnia Radosław Aksamit.