– Sięgająca w nocy nawet -20 stopni temperatura i ryzyko, że kobieta przebywała na mrozie nawet kilka godzin, wymagały natychmiastowych działań funkcjonariuszy – mówi mł. asp. Jagoda Tomanek-Olczak.
Siemianowiccy kryminalni patrolując osiedle Tuwim zauważyli starszą, zziębniętą kobietę, która nie miała na sobie wierzchniego ubrania, a na nogach miała założone kapcie. Kobieta nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie jak się nazywa i w jakich okolicznościach znalazła się w tym miejscu. Policjanci szybko ustalili tożsamość kobiety. Jak się okazało, była to 79-letnia mieszkanka Siemianowic, która cierpi na zaniki pamięci. Kobieta najpierw trafiła do Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Siemianowicach Śląskich, skąd odebrał ją syn.
– Apelujemy o zwracanie uwagi na przypadkowo napotkane osoby, które mogą stać się ofiarą niskich temperatur. W przypadku zauważenie osób, które wymagają pomocy należy jak najszybciej powiadomić odpowiednie służby – pogotowie ratunkowe, policję lub straż miejską – informuje rzeczniczka policji.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?