Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd wojewódzki: Spółka Giesche nie dostanie Katowic

PS
NIkiszowiec
NIkiszowiec ARC DZ
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Katowicach postanowił, że spółka Giesche SA, która dąży do przejęcie przedwojennego majątku jednej trzeciej Katowic, nie ma do tego prawa.

O zakusach spółki Giesche SA z Gdyni, która dąży do odzyskania przedwojennego majątku, pisaliśmy wielokrotnie.

Przed wojną do Giesche należały kopalnie, osiedla mieszkaniowe i działki. Przedstawiciele spółki podnosili, że ten majątek został znacjonalizowany na podstawie przepisów dotyczących mienia poniemieckiego. Firma tymczasem miała wyłącznie udziały amerykańskie.

Przed wojną, w roku 1926, większościowy pakiet akcji Giesche S.A. nabyły spółki amerykańskie. W roku 1939, wraz z wkroczeniem niemieckich wojsk okupacyjnych do Polski, Spółka Akcyjna Giesche zmuszona została do zaprzestania działalności. Hitlerowcy wydalili jej amerykański zarząd z Polski. Przedsiębiorstwa Spółki objęto komisarycznym zarządem wojskowym. Jak cały śląski przemysł, pracować musiały na potrzeby militarne III Rzeszy.

Po wojnie nowe polskie władze podzieliły i znacjonalizowały cały majątek Giesche. Niezmiernie istotną okolicznością jest jednak, iż Spółka Akcyjna Giesche nie została zlikwidowana. Nadal figurowała ona w Rejestrze Handlowym B pod numerem 1637 - aż do dnia 22 marca 2006 roku, gdy zgodnie z wymogami prawa została - na wniosek nowych właścicieli - wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem 253073.

- Oznacza to, że (w sensie prawnym) Spółka Akcyjna Giesche istnieje nieprzerwanie od 1922 r. Byt podmiotu prawnego, takiego jak spółka prawa handlowego, zakończyć się może bowiem jedynie poprzez likwidację albo upadłość i wykreślenie z rejestru spółek - można przeczytać w oficjalnym stanowisku spółki Giesche.

Zarząd spółki wniósł do Ministerstwa Gospodarki o uznanie nieważności decyzji nacjonalizacyjnych. Ministerstwo odmówiło, powołując się na to, że w latach 60. państwo polskie za przejęte mienie wypłaciło Amerykanom 40 mln dol. odszkodowania.

Decyzję resortu Giesche zaskarżyła w sądzie. Sąd podtrzymał decyzję ministerstwa. To, jak dzisiejsi akcjonariusze spółki weszli w posiadanie przedwojennych papierów Giesche, bada Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Niezależnie od tego prokuratorzy z Katowic złożyli wniosek do sądu o wykreślenie z rejestru osób, które wpisały się jako zarząd reaktywowanej firmy.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto