To już ostatnia chwila, aby zapisać dziecko do przedszkola. W katowickich placówkach zostało kilkadziesiąt wolnych miejsc. Od nowego tygodnia dyrektorzy będą realizowali podania od rodziców spoza naszego miasta.
Najwięcej, bo dziewięć wolnych miejsc jest w MP 9 przy ulicy Dąbrówki, cztery zostały w MP 12 przy ulicy Ligockiej oraz MP na Bytomskiej, trzy w MP przy ul. Michałowskiego, a po jednym w MP przy ul. Zarębskiego i Gliwickiej.
Wolne są też miejsca w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych. W SP 20 przy ul. Zarębskiego - 9, w SP przy ul. Łętowskiego 18 - 7, SP 45 przy ul. Korczaka - 2, a w SP przy ul. Bielskiej - 5. Miejsca wolne są, ale to nie znaczy, że ich liczba dla katowickich dzieci jest wystarczająca.
- Część rodziców kalkuluje, że bardziej opłaca im się zostawić dziecko pod opieką na przykład babci, niż dowozić je do przedszkola w innej dzielnicy - tłumaczy Grażyna Burek z Wydziału Edukacji UM. Część jednak z braku innego wyboru zapisuje dziecko do przedszkola gdzie bądź. - Dobrym przykładem jest os. Paderewskiego, na którym utworzyliśmy nowy oddział dla dzieci żłobkowych w przedszkolu, z ukierunkowaniem na dzieci z Giszowca. Wypełniły się wszystkie miejsca - dodaje Burek.
Popularne okazały się także oddziały w szkołach. - O dziwo, najszybciej wypełnił się oddział w szkole na os. Witosa, choć powstawał dopiero w wakacje - ocenia kierownik.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?