Za obietnicami idą pieniądze. W Urzędzie Marszałkowskim została podpisana umowa na dofinansowanie odbudowy pierwszego odcinka atrakcji. Środki pochodzić będą z funduszy unijnych. Wkrótce ma też zostać ogłoszony przetarg na wybór wykonawcy. Firma, która go wygra, nie tylko zbuduje, ale też zaprojektuje nową kolejkę.
Pokazywane dotąd wizualizacje są więc nieaktualne. - To była tylko koncepcja - zaznacza Łukasz Buszman, rzecznik parku. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki. Wyliczają wady: zamiast trzech odcinków będzie tylko jeden, a zamiast krzesełek głównie gondole.
Zamiast 60 minut przejazdu zaledwie 9 minut, a przy maksymalnej prędkości (5 metrów na sekundę) tylko 6 minut. Koniec z podziwianiem parku z lotu ptaka, bo nowa Elka będzie za szybka - wróżą na stronie internetowej Elki. - Na razie zabieramy się za odtworzenie jednego z trzech odcinków kolejki, ale plany są takie, żeby wróciły wszystkie trzy - mówi Buszman. Park nie wyklucza też, że dwa pozostałe odcinki zostaną jedynie zrewitalizowane i powrócą w dawnym wcieleniu. -
Zależy nam też, żeby zachować aspekt krajobrazowy, dlatego w specyfikacji przetargu powinien pojawić się zapis o szklanych podłogach gondoli- dodaje Buszman. Prędkość kolejki ma być regulowana. - Już i tak zwalniamy z 8 do 5 sekund, a to jest standard nawet w kolejkach starszych od Elki, na Kasprowy Wierch czy Łomnicę - mówi Buszman.
Na początek, do dyspozycji pasażerów ma być piętnaście 8 - osobowych gondoli i trzynaście 4 - osobowych kanap. Docelowo pojedzie 29 gondoli i 58 kanap. Nowa Elka ma kosztować 30 mln. zł., z czego unia dołoży 85 proc., reszta to wkład własny.
Elka, zbudowana w czynie społecznym, w latach 1967 - 2006 przewiozła kilka milionów pasażerów. Była najdłuższą nizinną kolejką linową w Europie, symbolem parku i Śląska. O rozbiórce Elki zdecydował zarząd parku i śląskie władze samorządowe, powołując się na jej zły stan techniczny.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?