W ubiegłym tygodniu rowerzyści-społecznicy podjechali pod magistrat i swoje argumenty wyłożyli wiceprezydentowi Marcinowi Krupie. - Chcemy wspólnie z urzędnikami opracować plan, który pozwoli na bezpieczniejsze poruszanie się na rowerze nie tylko w weekend, ale i przy codziennych dojazdach do pracy lub szkoły - tłumaczy Paweł Wyszomirski z inicjatywy Napraw Sobie Miasto. W mieście jest co prawa 150 kilometrów tras rowerowych, ale wiele z nich zaniedbanych. Jeszcze częściej przebiegają w miejscach, do których cykliści nie docierają, a tam gdzie ruch dwukołowy, jest największy brak tras.
- To jeden z powodów, dla których w stolicy Górnego Śląska codziennie zaledwie 2 tys. osób decyduje się na podróż rowerem - ocenia Wyszomirski. Społecznicy stworzyli już specjalny portal rowerowe.katowice.pl, gdzie można zgłaszać uwagi dotyczące infrastruktury rowerowej, stąd też pobierzemy aplikację na telefony komórkowe. Aplikacja ułatwia odnajdywanie tras rowerowych. Krupa obiecał sprawą się zająć. - Pewne rozmowy już się rozpoczęły - twierdzi. Przyznaje jednak, że w tym roku żadne nowe trasy rowerowe nie powstaną. - Mamy w budżecie pieniądze na inwentaryzację tych istniejących, aby wiedzieć, o czym będziemy rozmawiać - dodawał.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
