Romuald Pawlak opowiadał o tym, jak do napisania tej powieści zainspirował go jego własny pies, Miłek. - Nie jest to tylko pies, to towarzysz, członek rodziny. Ma duży wpływ, także na relacje między ludźmi – tłumaczył autor. Wyjaśniał jednak, że w swojej książce chciał w pierwszym rzędzie opisać ludzi i to, jak zmienia się ich świat.
- To są bohaterowie zagubieni, przerosło ich życie - tak Romuald Pawlak charakteryzował opisywane przez siebie postaci. Opowiadał też m.in. o swoich poprzednich książkach, pracy redaktora, inspiracjach literackich, zainteresowaniach historycznych i fascynacji historią życia Świętego Franciszka.
Publiczność miała okazję podpytać autora m.in. o tajniki warsztatu pisarskiego, nowe plany literackie, a pod koniec spotkania - zdobyć jego autograf.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?