W Katowicach pieniądze do kolorowych puszek w trakcie 25. finału WOŚP zbierało ponad 1000 wolontariuszy zrzeszonych w kilku sztabach. Choć w mieście zbiórce nie towarzyszyła żadna duża impreza, to ani wolontariusze, ani mieszkańcy nie zawiedli.
- Było lepiej niż w latach poprzednich, ogólna atmosfera, wbrew wszystkim zapowiedziom, była znakomita, a w puszkach pojawiały się większe nominały – komentuje Piotr Babryła, szef sztabu WOŚP przy Zespole Szkół dla Dzieci Niesłyszących w Katowicach. W sztabie działało prawie 800 wolontariuszy. - Na chwilę obecną mamy 57 tys. zł, ale nadal liczymy – dodaje Babryła.
Liczenie nadal trwa również w sztabie przy Pałacu Młodzieży. - Ludzie przeszli sami siebie. Wciąż liczymy, z przerwą na dwugodzinne spanie. Wszystko wskazuje na to, że udało nam się zebrać około 40 tys. zł – podsumowuje Karolina Niejodek ze sztabu przy PM. Pieniądze z puszek liczą też w sztabie Hufca ZHP Katowice. O godzinie 10. było tu już 59 tys. zł.
Zbiórkę podsumowały też na Facebooku sztaby przy Prywatnym LO im. Wańkowicza oraz ten działający przy Fundacji Pasja.
- Mamy rekord w naszym Sztabie. W zeszłym roku przy ponad dwudziestu więcej wolontariuszach było 48000 tys. zł. W tym roku mamy 51 tys. zł – ogłosili na FB wolontariusze ze sztabu przy LO im. Wańkowicza.
W Fundacji Pasja liczenie trwa, ostatnie podsumowanie zatrzymało się na kwocie 6834 zł.
Wszystko wskazuje na to, że jak dotąd w Katowicach w trakcie 25. finału WOŚP udało się zebrać ponad 200 tys. zł. Wciąż jednak brak danych z jednego sztabu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
