Długość toru, po którym jednocześnie poruszały się wszystkie samochody miała 2 342 metry, ponieważ kolumna przejechała dystans 2-krotnie, nowy rekord został ustanowiony na długości 4 682m. Warunkiem do spełnienia rekordu była też odległość między samochodami, która nie mogła być większa niż dwie długości auta.
- Wprawienie w ruch kolumny, która miała blisko 2 km było wyzwaniem. Gdyby nie wytrwałość kierowców, którzy przez kilka godzin poruszali się z prędkością pieszego w kółko, nie udałoby nam się pobić tego rekordu. Widziałam, że dopadało ich zmęczenie, jednak walczyli do końca, jechaliśmy przecież po coś więcej niż zwykły rekord. mówi Katarzyna Panek, rzecznik PANEK S.A. organizatora wydarzenia.
Większość pojazdów, które brały udział w biciu rekordu (blisko 300 były to hybrydowe Toyoty Yaris należące do dostawcy warszawskiego CarSharingu, firmy PANEK, jednak w przejeździe uczestniczyły też samochody prywatne i auta udostępnione przez dilerów Toyoty, mi. Lexus 450h, Toyota Auris Toyota Prius, Toyota RAV4, Toyota C-HR, Mitsubishi Outlander, Lexus IS300, Volo XC90.
Poprzedni rekord Guinnessa należał do właścicieli samochodów Toyota Prius, którzy w 2016 roku na zamkniętym torze w Stanach Zjednoczonych przejechali 3 km. Tłem akcji były obchody tygodnia Ziemi, chciano zwrócić uwagę na korzyści dla środowiska płynące z użytkowania samochodów hybrydowych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?