Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Rekord Bielsko-Biała półfinalistą - wygrał z Podlesianką Katowice

Leszek Jaźwiecki
Regionalny Puchar Polski. Rekord Bielsko-Biała półfinalistą
Regionalny Puchar Polski. Rekord Bielsko-Biała półfinalistą BP
W ostatnim meczu ćwierćfinałowym Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej wicelider klasy okręgowej Podlesianka Katowice przegrała u siebie z Rekordem Bielsko-Biała 0:2. Trzecioligowiec awans do półfinału zapewnił sobie dopiero po bramkach w drugiej połowie.

Od początku faworytem tego spotkania byli piłkarze trzecioligowca z Cygańskiego Lasu. - Ważne, żeby szybko strzelić bramkę, uspokoić grę i potem prowadzić ją po swojemu - mówił przed meczem trener bielskiego zespołu Piotr Jaroszek, który w swojej karierze w przeszłości był piłkarzem pobliskiego MK Katowice. - Przejeżdżaliśmy obok stadionu i łezka w oku się zakręciła - dodał szkoleniowiec.

Zobaczcie zdjęcia:

Bardziej niż rywala zawodnicy gospodarzy obawiali się ulewy. Nad kameralnym stadionem przy ulicy Sołtysiej zbierały się czarne chmur. Kilka minut przed przerwą nawet mocno padało. Murawa jednak była znakomicie przygotowana. - Ulewa może zepsuć widowisko, sprawić, że piłka będzie spłatać nam figla - mówił Dawid Brehmer, kapitan Podlesianki. - Rekord jest Faworytem, ale my chcemy sprawić niespodziankę, stać na na to, choć priorytetem jest liga.

W pierwszej połowie goli nie było, choć okazji nie brakowało, głównie pod bramka gospodarzy. Artur Tomanek zachował jednak czyste konto. Bramkarz Podlesianki obronił strzały głową Konrada Karety i Szymona Szymańskiego, a w 42 minucie Tomanek odbił nogami strzał z kilku metrów Marka Sobika i zasłużenie schodząc do szatni zbierał gratulacje od kolegów.

Opór gospodarzy w końcu został skruszony w 59 minucie, kiedy po płynnej akcji bielszczan ich akcje strzałem z 15 metra wykończył Sobik. Uderzenie było na tyle celne, że dało drużynie z Cygańskiego Lasu prowadzenie. Kilka minut później wynik podwyższył Marcin Wróbel, dobijając z 3 metra piłkę po strzale Karety. Gocie mogli strzelić jeszcze jednego gola, ale Dawid Ogrocki zmarnował 100 procentową okazje.

Półfinałowym rywalem bielszczan będzie z IV-ligowy GKS Radziechowy-Wieprz, a do spotkania dojdzie 5 czerwca br., na wyjeździe. w drugiej parze półfinałowej zmierzą się III-ligowcy z Pniówka Pawłowice i Górnika II Zabrze

Podlesianka Katowice – Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:0)

0:1 Marek Sobik (59)
0:2 Marcin Wróbel (65)

Sędziował: Sławomir Smaczny (Bytom)
Żółta kartka Nawrot

PODLESIANKA: Tomanek – Widenka (46. Witas), Nawrot, Renner, Żemła (73. Pogrzeba) – Nowotnik, Brehmer (c) (84.Fornalski), Nowak, Zając (68. Mueller), Kubacki – Kaczmarczyk. Trener Damian Ostrowski

REKORD: Kucharski – Gaudyn, Jampich, Kareta, Waliczek, Gleń, Wyroba (46. Czernek), Szymański, Czaicki (75. Caputa), Sobik (80. Żołna), Wróbel (72. Ogrocki). Trener Piotr Jaroszek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto