Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratownicy górniczy ze Śląska lecą do Turcji, by ratować poszkodowanych w trzęsieniu ziemi. Rozmawialiśmy z nimi na lotnisku w Pyrzowicach

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
W poniedziałkowym trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii zginęło ponad 10 tys. osób, a liczba ofiar stale rośnie. W akcji ratunkowej bierze udział już ponad 50 tysięcy osób. W Turcji o życie ocalałych walczą m.in. polscy strażacy, a dziś dołączą do nich ratownicy górniczy z Polskiej Grupy Górniczej. W czwartek 8 lutego o godzinie 15.20 na lotnisko w Pyrzowicach przyjechali pierwsi ratownicy, którzy wieczorem wylecą do bazy wojskowej w tureckiej Adanie.

Ratownicy górniczy z PGG wylecieli do Turcji ratować ofiary trzęsienia ziemi

Do polskich strażaków walczących o życie osób ocalałych po trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii dołączą dziś ratownicy górniczy z Polskiej Grupy Górniczej. W czwartek 8 lutego o godzinie 15.20 na lotnisko do Pyrzowic przyjechali pierwsi ratownicy, którzy wezmą udział w akcji na Bliskim Wschodzie.

Pierwotnie na pokładzie samolotu Boeing 737-800 miało polecieć 56 ratowników do bazy wojskowej w tureckiej Adanie. Część z nich jeszcze dziś miała polecieć do położonego ponad 200 km na wschód miasta Gaziantep, znajdującego się około 70 km od granicy z Syrią. Ostatecznie z Pyrzowic w czwartek wyleci 11 osób - 2 ratowników medycznych i 9 ratowników górniczych.

- Z KWK Wesoła oddelegowanych zostało 10 osób, są to czynni ratownicy. Do Turcji zabierają ze sobą podstawowe wyposażenie - nosze, holmatron i inne podstawowe narzędzia, to typowa "zawałówka" - mówi Tomasz Rędzia, dyrektor ds. ekonomicznych i pracowniczych KWK Mysłowice-Wesoła.

Ratownicy, z którymi udało nam się porozmawiać na parkingu przy lotnisku powiedzieli, że ich misja w Turcji potrwa dziesięć dni. W następnych dniach wylecą kolejne grupy ratowników. Obecnie ratownicy pakują sprzęt na pokład samolotu typu cargo - Herkules C130.

- To na pewno jest trudne zadanie, ale nasi ratownicy posiadają doświadczenie w tym zakresie - przekonuje Tomasz Rędzia - Było duże zaangażowanie i chęć niesienia pomocy - dodaje.

Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Tysiące ofiar śmiertelnych

Przypomnijmy, że do trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii doszło w poniedziałek, 6 lutego. Kataklizm o magnitudzie 7,8 dotknął rejonów południowo-wschodniej Turcji oraz północnej Syrii. Na zagrożonych terenach cały czas dochodzi do wstrząsów wtórnych.

Liczba ofiar wynosi już niespełna 10 tysięcy osób. Niecałe 7 tysięcy zginęło w Turcji, a ponad 2,5 w Syrii. Niestety, te liczby najprawdopodobniej będą wzrastały. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że ostateczna liczba ofiar może okazać się nawet ośmiokrotnie wyższa.

Ratownicy górniczy ze Śląska lecą do Turcji, by ratować posz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto